Skocz do zawartości
Nerwica.com

Soczewka

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Soczewka

  1. Soczewka

    Lojalny układ

    Cześć! Dziewczyna, 25 lat. Szukam pewnej osoby, która być może szuka mnie. Możesz być dziewczyną, facetem, lesbijką, gejem, osobą heteroseksualną, bo nie szukam związku ani seksu. Szukam kogoś do czystego, uczciwego układu. Ja pomagam Tobie, Ty pomagasz mi. Nie pomogę Ci finansowo, nie wyciągnę Cię z więzienia ani tym podobne patologiczne historie. Ty też nie. Pomogę Ci za to w razie znalezienia się w szpitalu, w razie choroby czy po prostu gdy będziesz potrzebować kogoś, kto Cię wysłucha czy się wygada. Ja oczekuję tego samego - odbioru ze szpitala (na razie się nie zapowiada, no ale życie jest zaskakujące), pomocy w ewentualnej chorobie. Wsparcia emocjonalnego raczej nie, nie jestem osobą przesadnie wylewną, ale to pewnie zależy od tego, jak będę się czuła z Tobą. Masz gwarancję, że nie zakocham się ani na pewno nie będę chciała iść z Tobą do łóżka. W tej kwestii robisz, co chcesz, nie interesuje mnie to totalnie, jak dla mnie możesz mieć codziennie inną/innego. Zresztą, Ty mną też nie będziesz zainteresowan(y/a). Szukam raczej osób, które po prostu, jak ja, chcą mieć kogoś, na kim mogłyby polegać "w razie czego". Jasne, że możemy wyjść do kina czy coś podobnego, ale nie za często. Dużo pracuję, mam swoje życie, Ty zresztą też. Nie mam wymagań co do Ciebie, nie interesuje mnie jak wyglądasz, ile ważysz, czym się zajmujesz. Ciebie też nie powinno. Jedyne, czego chcę to po prostu lojalności w sensie takim, że jeśli będę potrzebowała pomocy, to Ty (jeśli będziesz mieć czas i możliwości) mi pomożesz. I vice versa. Zdaję sobie sprawę, że takich osób jak ja, dość samotnych i po prostu nie mających nikogo, na kogo mogłyby liczyć, może trochę być. Oferuję swoją pomoc w zamian za to samo. Taki układ może być zerwany w każdej chwili, a może też trwać do śmierci, nie mam tutaj żadnych oczekiwań. Żeby wzajemna pomoc była wgl możliwa najlepiej, żebyś był(a) z Lublina bądź okolic.
  2. Soczewka

    [Lublin]

    Cześć! Dziewczyna, 25 lat. Szukam pewnej osoby, która być może szuka mnie. Możesz być dziewczyną, facetem, lesbijką, gejem, osobą heteroseksualną, bo nie szukam związku ani seksu. Szukam kogoś do czystego, uczciwego układu. Ja pomagam Tobie, Ty pomagasz mi. Nie pomogę Ci finansowo, nie wyciągnę Cię z więzienia ani tym podobne patologiczne historie. Ty też nie. Pomogę Ci za to w razie znalezienia się w szpitalu, w razie choroby czy po prostu gdy będziesz potrzebować kogoś, kto Cię wysłucha czy się wygada. Ja oczekuję tego samego - odbioru ze szpitala (na razie się nie zapowiada, no ale życie jest zaskakujące), pomocy w ewentualnej chorobie. Wsparcia emocjonalnego raczej nie, nie jestem osobą przesadnie wylewną, ale to pewnie zależy od tego, jak będę się czuła z Tobą. Masz gwarancję, że nie zakocham się ani na pewno nie będę chciała iść z Tobą do łóżka. W tej kwestii robisz, co chcesz, nie interesuje mnie to totalnie, jak dla mnie możesz mieć codziennie inną/innego. Zresztą, Ty mną też nie będziesz zainteresowan(y/a). Szukam raczej osób, które po prostu, jak ja, chcą mieć kogoś, na kim mogłyby polegać "w razie czego". Jasne, że możemy wyjść do kina czy coś podobnego, ale nie za często. Dużo pracuję, mam swoje życie, Ty zresztą też. Nie mam wymagań co do Ciebie, nie interesuje mnie jak wyglądasz, ile ważysz, czym się zajmujesz. Ciebie też nie powinno. Jedyne, czego chcę to po prostu lojalności w sensie takim, że jeśli będę potrzebowała pomocy, to Ty (jeśli będziesz mieć czas i możliwości) mi pomożesz. I vice versa. Zdaję sobie sprawę, że takich osób jak ja, dość samotnych i po prostu nie mających nikogo, na kogo mogłyby liczyć, może trochę być. Oferuję swoją pomoc w zamian za to samo. Taki układ może być zerwany w każdej chwili, a może też trwać do śmierci, nie mam tutaj żadnych oczekiwań.
×