nieboszczyk

którego z moich wywodów nie rozumiesz?tego że przyrównałem wygląd ciemnych oczu do zeżartych przez próchnicę kanałów w zębie?czy dorazne potrzeby kontaktu fizycznego brązowookich do odbarczenia bolesnego ropnia tkanek okołowierzchołkowych celem doraznego uśmierzenia bólu osobowości poprzez kontakt fizyczny z kim popadnie? Ja pierdzielę... Baudelaire wysiada... nie odpowiedziałeś na moje pytanie

http://wyborcza.pl/duzyformat/1,146229,18401367,oddzial-chorych-ze-strachu.html

którego z moich wywodów nie rozumiesz?tego że przyrównałem wygląd ciemnych oczu do zeżartych przez próchnicę kanałów w zębie?czy dorazne potrzeby kontaktu fizycznego brązowookich do odbarczenia bolesnego ropnia tkanek okołowierzchołkowych celem doraznego uśmierzenia bólu osobowości poprzez kontakt fizyczny z kim popadnie?

nie dlaczego będąc w anglii zawsze na ulicy angole podchodzą i zaczepiają?

ty możesz być nielicznym wyjątkiem od tej reguły jednak mimo to ty również lubisz sie tulić a strzelanie po tym "powitaniu" przez instruktora już nie było strzelaniem tylko pozbywaniem sie amunicji.bałem sie od niego brać naboje które mi podał bo mogły być zahivione.skoro ci wszyscy mieli brązowe oczy to musi mieć to związek ze spaczoną osobowością,z jakimś bólem osobowości który doraznie koją poprzez przytulanie sie do kogo popadnie..

kontrast coto koksy?rozwiń myśl

to jak to jest że brązowooki instruktor na strzelnicy którego znam tylko z widzenia wita mnie objęciami zamiast uściskiem dłoni,w fundacji dla niepełnosprawnych podchodzi do mnie jakaś dziewczyna brązowooka i mnie obściskuje przy wszystkich,kiedy ją puszczam ona próbuje mi złamać kark,na zlocie IPONu brązowooka dziewczyna z porażeniem mózgowym na drugi dzień znajomości daje mi swoj numer telefonu i zaprasza mnie do łóżka?niebiesko/szaro.zielonoocy sie tak na mnie nie rzucali.może neutralizm za moimi szarymi oczami dobitnie im sie udzielił?bo to bez sensu.ja wole swój neutralizm niż beztlenowce w duszy bo ludzie by sie mnie bali.

Mułła Omara i Todd Gordon dwóch islamistów

coto koksy?

i pewnie lubisz się tulić? No... Lubie. widać że ból osobowości nie daje ci spać i całymi dniami chodzisz zmęczona bólem.dlatego odbarczasz ropień w osobowości doraznym kontaktem fizycznym przytulając się do kogo popadnie do stopnia znośnego dającego spać w nocy.jednak ropień odrasta i trzeba powtarzać odbarczanie regularnie.upierdliwe nie?

i pewnie lubisz się tulić?

to czemu większość brązowookich nie nosi kontaktów?czerpią jakąś sadystyczną przyjemność ze straszenia ludzi?

gdybym miał brązowe to bym nie spojrzał w lustro bez niebieskich/szarych kontaktów.neutralizm jest super.

jako nastolatek czy ropny ból osobowości brązowookich nie daje im spać po nocach?

kurde, nieboszczyk , Ty masz swoisty talent literacki, może bys napisał jakies opowiadanie, albo pamiętnik zacznij pisać pisać. Serio, nie robie sobie jaj. takie zachowanie świadczy o jednym.brązowe oczy oznaczają że za nimi ropień w osobowości jest tak bolesny że "ból" osobowości spać nie daje i całymi dniami chodzą zmęczeni/zmęczone tym bólem więc dorazne przytulenie się do kogo popadnie stanowi odbarczenie ropnia niczym wyjęcie gutaperki z zęba pod którym jest bolesny ropień i wówczas ropa spokojnie się wysączy kanałami więc następuje gwałtowne ich uspokojenie.stąd nielogiczność i niewytłumaczalność fal czułości którymi zalewają innych.ciężko jest codziennie nosić klamke przy dupie/spokojnie siedzieć w fundacji kiedy beztlenowce w osobowości drążą przez oczodoły.

tak dlaczego niebo 12000m wyżej jest ciemnofioletowe?

mnie przerażają gówianoocy.te ich oczy przypominają próchnicę w kanałach zębowych z nieszczelną gutaperką toczącą kanały i kość pod zębem od kilku lat za którymi kryje się nieodłączny ropień osobowościowy który chcą odbarczyć poprzez dorazny,niewytłumaczalny kontakt fizyczny.cieszę sie z moich szarych za którymi się kryje neutralizm tak dobitny aż udziela się innym czego nie dostrzegłem aż do pewnych momentów.

po kiego?żeby sie ze mnie śmiali?nie życze sobie żeby moja twarz występowała w sieci.wobec tego wszystkie zdjęcia które robię są martwe.jedno z nich jest w avku.

ale ma muśliwowskie potrzeby. Szczególnie bardzo to muzułmańskie, że chcę się fizycznie podobać swojej dziewczynie. Jasna karnacja i zarost marny sprawia, że nie podobam się żadnej kobiecie. wobec tego jasna karnacja i brak zarostu sprawia że podobam się brązowookim instruktorom na strzelnicy i dziwnym babom z fundacjii dla niepełnosprawnych

ale ma muśliwowskie potrzeby.

sugerujesz by urwał sobie łeb? nie łeb tylko jądra.ciapaci mają podobny fantasmagoryczny problem.są przyzwyczajeni że jak nie dostaną to sami biorą.

jak mnie ząb rozbolał to wyrwałem

myślenie owsika to myślenie ciapatego nieroba i dziecioroba."uciekam przed śmiercią z kałasznikowem w ręku,jestem wkurwiony więc rozwalam kogo popadnie na ulicy,jedzenie jest niedobre,jądra mi nabrzmiały jak grejpfruty i mnie bolą więc darmowy seks mi się należy jak psu kość,chcę więcej pieniędzy i darmowej prostytutki która da gromadce moich dzieci cycka a mi co innego."

mark i owsik dwóch ciapatych

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title,Dozywocie-za-zabojstwo-dla-bylego-komendanta-policji,wid,18009496,wiadomosc.html?ticaid=11605d