Skocz do zawartości
Nerwica.com

przyszlamtusobie

Użytkownik
  • Postów

    144
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez przyszlamtusobie

  1. @Dzitek Dzitek, dziękuję Ci za to co napisałeś.

     

    Do autora: chciałam zaproponować pewien kierunek. Nie zastąpi to oczywiście relacji z ludźmi i pewnie nie rozwiąże wszystkich problemów, ale może będzie pomocne na samotność... Zwierzęta nie są fałszywe i potrafią szczerze kochać człowieka, dawać dużo energii i motywacji. Nawet drobna pomoc dla lokalnego schroniska może przynieść satysfakcję. Niektóre schroniska dają możliwość wyprowadzenia psa na spacer lub wizyty u kotów. Jeśli lubisz zwierzęta, zachęcam. 

  2. Wg mnie jest to kwestia indywidualna. Niedawno zdecydowałam się na psychoterapię online i po kilku spotkaniach sobie chwalę. A mam porównanie do tej tradycyjnej. Zalety, które mnie przekonały nad wyborem spotkań online: 

    - miałam o wiele większy wybór specjalistów online niż F2F w mieście, w którym mieszkam.

    - mogę sobie wygodnie w komfortowej przestrzeni rozmawiać, co daje mi poczucie bezpieczeństwa. Nie każdy ma taką możliwość (współlokatorzy itp). To również może być wadą, gdyż niekiedy chcemy oddzielić przestrzeń mieszkalną od przestrzeni na terapię. 

    - dojazdy odpadają. Jeżeli masz dojechać X km, to może być to problem. Pozbierać myśli by móc w stanie jechać samochodem / jechać z innymi zbiorkomem będąc pod wpływem silnych emocji, nierzadko płacząc. 

    - jeśli nie chcemy rozmawiać w domu, można wyjść na zewnątrz w ulubione samotne miejsce i się tam wdzwonić (o ile zasięg pozwala).

    - czuję się bardziej anonimowo. Wcześniej, czekając w gabinecie na spotkanie, miałam obawy, że spotkam kogoś znajomego. Tutaj tego nie ma.

    - również odpada kwestia takiego niecierpliwienia się, kiedy Twój poprzednik w końcu wyjdzie z gabinetu, gdy jesteś F2F. Widzisz tym samym, jak długo Twój terapeuta przygotowuje się na spotkanie z Tobą (jak długą przerwę robi między klientami). Jeśli robi przyjęcia "hurtowo", możesz nie czuć się komfortowo. W przypadku spotkań online przynajmniej tego nie widzę. 

     

    Generalnie, jakiej formy terapii byś nie wybrał/a, życzę Ci powodzenia! Warto zasięgnąć pomocy innych, gdy samemu czujemy się nie na siłach.

     

×