Skocz do zawartości
Nerwica.com

Franzprzygidnik

Użytkownik
  • Postów

    58
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Franzprzygidnik

  1. a no widzisz ja biorę tylko wieczorem 150 ale nie mówię że nie próbowałem brać rano i mocno pobudzało a dawka 300 wieczorem to już wogole mocne pobudzenie zero snu
  2. Dalej podtrzymuje to co napisałem wyżej jeśli ktoś jej nadużywa bądź nie bierze w celach leczniczych tylko rekreacyjnych to się nie ma co dziwić że uzależnia i jeszcze zależy jaka dawka itp i ktoś wyżej już opisał że odstawił czy odstawiła z dnia na dzień i nic się nie działo
  3. Na to pytanie raczej nikt Ci nie odpowie jedynie tylko lekarz bo zapewne dobrze Cię zna ale równie dobrze może być to nerwoból Ja jak to ja odstawiałem Pragiola co tydzień o 75 Ale zawsze ją brałem w jednej dawce wieczornej ale jak to się mówi co człowiek to obyczaj i postępuj zgodnie z zaleceniem lekarza
  4. jak to się mówi metodą prób i błędów najważniejsze by lek nie powodował czegoś takiego że nie jest się w stanie normalnie funkcjonować
  5. To postępuj zgodnie z zaleceniem lekarza Jesteś jedną z nielicznych osób na których ona źle działa bo na większości przypadków działa super i często jest nadużywana itp ale jeśli ktoś bierze w dawkach leczniczych to nie powinno być problemu z odstawieniem np na mnie działa tak że jeśli wezmę w dzień a próbowałem to mocno pobudza
  6. Ja Ja bym powiedział że coś na pewno działa ale bardziej subtelnie niż na początku a bierzesz raz na dobę wieczorem czy w podzielonych dawkach ? co do tolerki to może to placebo ale np u mnie czasami się tak zdarza że jak kończy mi się opakowanie leku a biorę obecnie 150 Pragioli wieczorem to czuję że słabnie działanie natomiast jak już kupię nowe to znowu działa tak jak powinna i działała zawsze No to współczuję natomiast co do odstawiania to masz rację gdy ja z niej kiedyś schodziłem to też nie odczułem żadnych jazd itp po prostu co tydzień schodziłem co 75 aż do 0 nawet ostanio byłem na dawce 300 co już mocno zaburzało mój sen i zejście do 150 praktycznie bez skutków ubocznych
  7. taka ciekawostka na temat Solianu obecnie działa u mnie tak że rano w /cenzura/ muli a potem lekko pobudza ale z tego co pamiętam na samym samym początku jak go zaczynałem brać było dokładnie tak samo z tym że ja biorę go też z innymi lekami
  8. I jak się czułeś przy łączeniu tych dwóch leków ? W sensie branych razem ? Ja kiedyś schodziłem z 225 do 0 co tydzień ciołem po 75 i nie odczułem żadnych lęków może dlatego że ja jej nigdy nie nadużywałem itp zawsze brałem o tej samej porze tak sama dawkę Jeśli nie nadużywasz pregi i bierzesz ją w celach leczniczych to raczej nie powinno się nic dziać przy odstawce ale wiadomo każdy organizm jest inny i każdy organizm inaczej reaguje na odstawienie leków jak i innych używek
  9. po dwóch tygodniach powinienes czuć poprawę aczkowiek przy każdym takim leku potrzeba czasu ja pamiętam ze jak za pierwszym razem na nią wchodziłem to było w /cenzura/ słabo silne zmęczenie wyczerpanie itp aż w końcu fajnie zaskoczyła (warto się przemęczyć ) bo później jak będzie działać to będzie działać cały czas
  10. Sam jestem teraz na dawce 150 ale to pisałem już wyżej i sam się zastanwiam czy nie zejść jeszcze niżej do 75 albo do 0 (za zgodą lekarza ) i zobaczyć jak będzie na samej mircie i solianie i wiadomo do tego brocmoron bo (prolaktyna dość duża )
  11. Pragebalina ma krótki okres półtrwania około 6-12h więc ciężko stwierdzić ale wydaje mi się że 3 dni bądź tydzień to max Ale wiadomo że to jest kwestia osobnicza
  12. Więc tak dawka zmniejszona do 150 praktycznie nie odczułem żadnych skutków ubocznych przy zmianie dawki po za tym że ciut lepiej śpię na pewno lepiej niż na 225/300 aczkolwiek jeszcze nie do końca tak jak bym chciał więc pewnie za kilka dni zejdę do 75 i zobaczę jak będę spał bo jakiś czas temu byłem na takiej dawce dość długo PS:Kiedyś też zszedłem z dawki 225 do 0 w trzy tygodnie i praktycznie nic się nie działo bo raczej bym pamiętał jak by się coś działo wiadomo że biorę też inne leki mirte 30 (też z niej kiedyś zszedłem z dnia na dzień i też się nic nie działo ) i solian 50 ale tak jak wspomniałem w cytowanym poście obecnie zależy mi na tym bym mógł dobrze spać tyle ode Mnie
  13. /cenzura/ mam dosłownie tak samo kiedyś mi mega pomagała fajnie się spało a teraz jak wezmę wieczorem swoją dawkę to za /cenzura/a nie mogę usnąć po prostu zamiast mnie uśpić to pobudza i ciężko jest spać dlatego powoli będę z niej schodził Tylko że jestem obecnie na wyższej dawce 225 i jeśli na 150 będę spał to tak zostanie jeśli nie to 75 jeśli znowu nie to 0 wszystko w zależności jak będę spał bo na tym mi zależy najbardziej
  14. Więc tak Solian biorę z przerwami od 2018 r na lęki i lekkie stany depresyjne działa pięknie na początku brałem go w dawce 100 fajnie pobudzał ale tylko do godziny 14 potem mnie usypiał potem brałem przez bardzo długi czas 50 działał świetnie wyciszał i lekko pobudzał i jakoś niedawno do niego wróciłem i śmiało mogę powiedzieć że 25 działa lepiej niż 50 ale to kwestia dobrania odpowiedniej dawki bo na każdego leki działają inaczej
  15. Tak zamierzam wejść na 30 oczywiście za zgodą lekarza z nadzieję za będę mógł spać
  16. Więc tak dziś jest 8 albo 9 dzień jak wróciłem do mirty w dawce 15 (wcześniej brałem 30 przez 5 lat i było pięknie ) nastrój się ustabilizował lęki zniknęły może lekki niepokój czuję jednym minusem jest tego że bardzo słabo śpię po prostu nie mogę usnąć a jak usnę to budzę się gdzieś o 3 może 4 i do rana już nie śpię dużym plusem tego leku jest to że czuję się spokojny opanowany i mam dużo więcej energii i ciężko mnie wyprowadzić z równowagi do tego biorę tylko Pragiola 225 i nie czuję się zmęczony zmulony itp tylko w miarę normalnie ale zaczyna mnie wkuriwac że ze snem jest dość słabo dokładnie miałem tak samo tylko że u mnie 5 lat ciszy i spokoju teraz po powrocie jest dość podobnie z tym że mega słabo śpię budze się gdzieś o 2 max 3 i już nie mogę dalej spać i męczę się do rana
  17. Poprzedniego wpisu nie da się edytować więc dodaje nowy dziś już nawet ta 16 mnie nie spiła lekko tylko zamuliła i nie mogę spać więc jutro wracam do Mirty
  18. Więc tak Mianse biorę od 8 stycznia pierwszy tydzień była dawka 15 po tygodniu 30 i na 30 przez dwa tygodnie mega /cenzura/owo zmęczenie znużenie zniechęcenie itp aż w 12/13 dniu wszytko minęło czułem się pobudzony żywy energiczny czasami aż za dobry humor miałem ochot na wszytko i trochę spanikowałem i zadzwoniłem do swojego lekarza i wróciłem do dawki 15 i praktycznie na drugi dzień od razu zmęczenie znużenie brak mocy,otumanienia,lekkie odrealnienie i zawroty głowy (w oby dwóch przypadkach minęły po 3 dniach),nie chce mi się wogóle jeść i lekki niepokój dokładnie tak samo jak przez pierwsze dwa tyg na dawce 30 i jestem mega ciekawy czy po tych dwóch tygodniach zaskoczy czy to zmęczenie pozostanie jeśli chodzi o sen to nie mam czegoś takiego jak większość ludzi tutaj że bierze tabletkę 15 min i śpi po prostu biorę o 21 potem oglądam czytam itp jak czuję potrzebę to śpię usypiam gdzieś około 23 i budzę się o 4 zerknę na zegarek i buzia do poduszki i dalej śpię gdzieś do 6 natomiast jak wszedłem na dawkę 30 i zaskoczyła fajnie to uśpiałem ale gdzieś o 3:30 wstawałem mega pobudzony czytałem sobie coś i 4 już spałem dalej wstawałem rano mega wypoczęty i zero zmęczenia Ogólnie to tak jak tu ktoś pisał to po prostu jednego dnia czułem się mega /cenzura/owo a następnego dnia wstałem i była zmiana o 180 stopni z plusów wejścia na mianse było to że pozbyłem się solianu w dawce 50(kompletnie przestał działać ) co do objawów zmienieszenia dawki to domyślam się że potrzeba czasu czasem tydzień czasem dwa by organizm się przyzwyczaił tylko po prostu jestem mega ciekawy czy to zniknie PS jeśli po 2 tyg nie zaskoczy tak jak bym tego chciał to wracam do Mirty która kiedyś brałem kilka lat i czułem się na niej na prawdę dobrze ( tylko że przestała działać i dlatego wszedłem na mianse) po miesiącu przerwy powinna zadziałać tak jak zadziała za pierwszym razem praktycznie zniwelowała do 0 lęki spałem po niej dobrze i przede wszystkim to Nie powodowała takiego rozdrażnienia
×