Skocz do zawartości
Nerwica.com

alpha

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez alpha

  1. alpha

    zaufanie:(

    hmmm wiem, że ta lampka nzapala sie całkowice bez powodu... albo inaczej, powodem jest faktycznie przeszłość. to jest we mnie, nie na zewnątrz...
  2. alpha

    zaufanie:(

    mam podobny problem.... moze wynika to z tego że nie mam zaufania sama do siebie i ciagle muszę coś w sobie korygować jesli chodzi o sprawy damsko-męskie, ale krew mnie zalewa jak mój chłopak pisze z kimś na GG albo SMSuje... teoria jest taka, że to jaki jest nie pozwolilo by mu mnie zdradzić, po rozmowie na ten temat oczywiście ja nawalolam, chodzilo o to w jaki sposob pisze ze znajomymi, że niby flirtuje) zauwayłam że żle sie czuje i nie chce doprowadzać do takich sytuacji, a ja wierzę że sam nie był by zdolny do czegoś złego... ale krew mnie zalewa, niedawno założył sobie hasło na GG, ja też mam, dla wygody, żeby się nie logowało automatycznie na nie moje konto... kasuje SMSy od zawsze... wierzę, że wszystko jest OK, ale podświadomie chcę wiedzieć WSZYTSKO i wypadam z rónowagi jak okazuje się że nie moge. rozmowa nie ma sensu, wem że to nie jest normalne i sama się z tego leczę, ale nie chcę, żeby cokolwiek skończyło się przez moje głupie wyobrażenia... Przy poprzednim moim związku nie miałam podejżeń, ale kontrolowałam.. okazało się, że powinnam byc bardziej czujna Mieszkam z chłopakiem kilka miesięcy, nie mam mu nic do zażucenia jesli chodzi o traktowanie mnie jako kobiety i partnerki.... interesuje go tylko szczere podejście do rzeczy i wiem, że jednym z warunków tego związku jest uczciwość. Jednak gdzieś głęboko zapala mi się czerwona lampka... nie wiem jak ją skutecznie zgasić...
×