Cześć, przejrzałam cały wątek, większość osób wypowiadających się tu to mężczyźni w związku z czym perspektywa jest trochę inna. Przez 10 lat brałam różne SSRI z krótkimi przerwami, w listopadzie zakończyłam leczenie escitalopramem. Na początku było okej, podskok libido itd. Aktualnie problemy z czuciem i orgazmem to największy kłopot. Czy polecacie jakiegoś lekarza w Warszawie? Mój psychiatra jest bezradny. Samoleczenie kolejnymi ssri nie wchodzi w grę, chętnie usłyszałabym opinie i historie dziewczyn.