Skocz do zawartości
Nerwica.com

bakajoko

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bakajoko

  1. bakajoko

    Zdrada

    Hej, nie mam zdiagnozowanej nerwicy, ale od jakiegoś czasu bardzo często pojawiają mi się myśli, które uznaję za natrętne. Jestem w związku z chłopakiem 2 lata, oboje mamy po 18 lat i bardzo się kochamy. Od kilku dobrych miesięcy mam myśli, czy ja go nie zdradziłam na początku związku. Dowodów - zero. Konkretnych sytuacji - też. Zdarzały mi się momenty "napadów", kiedy przeglądałam rozmowy z kolegami, wszystkie zdjęcia, żeby coś znaleźć. No i nic nie znalazłam. Mówię chłopakowi że jeśli chce może wszystko przeglądnąć, jestem z nim w 100% szczera. On mówi że mi ufa, nic nie chce przeglądać i żebym sobie odpuściła bo to przeszłość. Ja jednak boje się że była jakaś sytuacja, np wysłanie erotycznych zdjęć do kolegów które mogłam usunąć, które mogłam wysłać w formie znikających wiadomości, mogłam powiedzieć coś "ostrzejszego", o czym teraz nie pamiętam. Z niektórymi z tych kolegów miałam w przeszłości relacje typu wymienianie się zdjęciami, ale z tego co przegladnelam - od momentu wejścia w związek nie było żadnych takich zdjęć ani spotkań z nimi. Na żywo na 99% jestem pewna że nic nie zrobiłam. Może to zmienia sytuację że w poprzednim związku całowałam się po pijaku z najlepszą przyjaciółką, sytuację ta pamiętam doskonale i od razu powiedziałam byłemu - on na to że spoko i nic się nie stało. Oczywiście teraz bym tego nie powtórzyła ale może mi to zostało na dłużej w psychice. Ciągle do mnie trafiają myśli z losowymi mężczyznami z życia, kolegami, znajomymi, wyobrażam sobie że mówię do nich coś, co mogłoby być uznane za zdradę, ciągle widzę siebie w roli tej złej, mimo że jest 0 dowodów na to że coś zrobiłam. Chodzę do psychologa i powoli nad tym pracujemy, ale chciałabym też usłyszeć Waszych rad Czy takie myśli można uznać za natrętne? Co sądzicie o mojej sytuacji? Na czym powinnam się skupić aby zrozumieć te myśli i je zaakceptować, żeby wkrótce same odpłynęły? Jak żyć tu i teraz i być pewnym siebie, nie myśleć o przeszłości?
  2. bakajoko

    powtórkaa

    Hej, nie mam zdiagnozowanej nerwicy, ale od jakiegoś czasu bardzo często pojawiają mi się myśli, które uznaję za natrętne. Jestem w związku z chłopakiem 2 lata, oboje mamy po 18 lat i bardzo się kochamy. Od kilku dobrych miesięcy mam myśli, czy ja go nie zdradziłam na początku związku. Dowodów - zero. Konkretnych sytuacji - też. Zdarzały mi się momenty "napadów", kiedy przeglądałam rozmowy z kolegami, wszystkie zdjęcia, żeby coś znaleźć. No i nic nie znalazłam. Mówię chłopakowi że jeśli chce może wszystko przeglądnąć, jestem z nim w 100% szczera. On mówi że mi ufa, nic nie chce przeglądać i żebym sobie odpuściła bo to przeszłość. Ja jednak boje się że była jakaś sytuacja, np wysłanie erotycznych zdjęć do kolegów które mogłam usunąć, które mogłam wysłać w formie znikających wiadomości, mogłam powiedzieć coś "ostrzejszego", o czym teraz nie pamiętam. Z niektórymi z tych kolegów miałam w przeszłości relacje typu wymienianie się zdjęciami, ale z tego co przegladnelam - od momentu wejścia w związek nie było żadnych takich zdjęć ani spotkań z nimi. Na żywo na 99% jestem pewna że nic nie zrobiłam. Może to zmienia sytuację że w poprzednim związku całowałam się po pijaku z najlepszą przyjaciółką, sytuację ta pamiętam doskonale i od razu powiedziałam byłemu - on na to że spoko i nic się nie stało. Oczywiście teraz bym tego nie powtórzyła ale może mi to zostało na dłużej w psychice. Ciągle do mnie trafiają myśli z losowymi mężczyznami z życia, kolegami, znajomymi, wyobrażam sobie że mówię do nich coś, co mogłoby być uznane za zdradę, ciągle widzę siebie w roli tej złej, mimo że jest 0 dowodów na to że coś zrobiłam. Chodzę do psychologa i powoli nad tym pracujemy, ale chciałabym też usłyszeć Waszych rad Czy takie myśli można uznać za natrętne? Co sądzicie o mojej sytuacji? Na czym powinnam się skupić aby zrozumieć te myśli i je zaakceptować, żeby wkrótce same odpłynęły? Jak żyć tu i teraz i być pewnym siebie, nie myśleć o przeszłości?
×