Ja też nie mam problemów z zasypianiem... a nerwice mam nasiloną
Ja też nie mam (tym razem) problemów z zaśnięciem , ale budze się w środku nocy z lękiem Dopiero po jakiejś pól godzinie-godzinie udaje mi się ponownie zasnąć
[Dodane po edycji:]
asdf, ja chyba ostatnio miałam taki "kaszel sercowy" - dziwne bicie serca wręcz wymuszało na mnie kasłanie Jutro kardiolog, zobaczymy co na to powie, ekg jest ok.