Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dawid 1123

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Dawid 1123

  1. Dziękuje za poradę. Jest to straszne że człowiek szukał pomocy żeby życie się nie zawaliło, a przez te leki dopiero wszystko się komplikuje. Najbardziej przerażający jest ten brak wyobrażeń, pociągu do kobiet i brak obsesyjnego myślenia o kimś na kim zależy. Skoro według psychiatrów te leki, które zresztą są przepisywane ludziom jak cukierki są takie bezpieczne i nie uzależniają , to sami niech zaczną je brać jak mają doła i niech testują je na sobie. Mój psychiatra powiedział mi, że lepiej brać te leki niż pić alkohol bo nie uzależniają . Ręce opadają poprostu...
  2. Witam.Mam problem który bardzo mnie martwi i może być związany z tym tematem.Brałem escitalopram i amisan przez rok i trzy miesiace i po odstawieniu libido wróciło do normy. Po pół rocznej przerwie znowu zacząłem brać ponieważ lęki prawie mnie zniszczyły no i brałem dwa miesiące escitalopram znowu i trzy tygodnie amisan. Libido mi się za bardzo nie zmieniło na tych lekach, dalej było silne, ale 2 tygodnie po odstawieniu, może miesiąc cieżko mi to powiedzieć, moje libido bardzo osłabło, od paru dni miałem problem ze wzwodem i orgazm był żałosny.Wczoraj wziąłem różeniec górski i dziś miałem wzwód i orgazm był fajny,ale dalej słabo mi się chcę tych spraw i to jest martwiące. Oprócz tego mam bardzo depresyjny stan i nerwicę, mało uczuć, czuje się otępiały i mam problem z koncentracją i pamięcią jeszcze bardziej niż kiedyś. Czy to może oznaczać że dopadło mnie pssd??
×