Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kamilosee

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kamilosee

  1. Tak, to jest raczej według mnie terapia psychodynamiczna. W jakimś stopniu pewnie pomogła ale nie jestem pewien czy mnie "uleczy" do końca.
  2. Cześć, podobnie jak wszyscy mam tą cudowną przypadłość. Napady lęku, ciągłe napięcie w mięśniach, uczucie ścisku w głowie, depresja itp. Na ten moment biorę Sulpiryd (antydepresyjny) i Egzystę (pregabalina, która działa na mrowienia). Trwa to już 2 lata, częstotliwość ataków niby odrobinę spadła ale i tak nie jest kolorowo. Jeżeli ktoś chciałby pogadać zapraszam na jeszcze używane przeze mnie GG: 64045787. W końcu jestem pokolenie `93 PS. Kiepsko to wszystko widzę, końca nerwicy nie widać ale walczyć trzeba..
×