Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kinia88

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

Osiągnięcia Kinia88

  1. Macie racje dziewczyny to przykre ile czasu zjada i kradnie nam ta przypadłośc. Najwyższy czas z tym skończyć tylko ,ze tych podejść miałam setki. Marcelina spróbuje się wgłębić w ta terapie przez Ciebie polecana bo te wcześniejsze opierały się na terapii „ odzyskaj dziecko wewnętrzne” ale nie chce wkracac wkolko do czegoś co zaakceptowałam i pogodziłam sie z tym. Jeśli kobiecie w urojonej ciazy jest wstanie urosnąć brzuszek to chyba kłucia pod żebrami czy bóle nóg na tle psychogennym Ma jakiś sens . Najgorsze jest w tym wszystkim to ,ze jesteśmy tego świadome a i tak ciężko z tym wygrać . Moze masz i racje Eve jeśli dostałabym coś co nie otumania , nie uzależnia a pomoże to nawet bym się sekundy nie zastanawiała . Dużo pomogła mi refleksologia z terapia ale ten czas covidowy dobił mocniej nasze i tak już zle samopoczucie. Jestescie mega świetnymi babkami po wpisach twierdze ,ze tez bardzo inteligentne . Cieszę się, ze tu napisałam i cieszę się ,ze możecie być przez chwile moimi dobrymi duszkami . Nie oczekuje klepania po ramieniu a potrząśnięcia i prawdy jaka mi dalyscie Dziękuje
  2. Terapia mi pomaga na chwile przy stwierdzonej nerwicy lekowej oni kopia i draza w dzieciństwie co powoduje ,ze z większa niechęcią chce mi się tam chodzić i za każdym razem do tego wszystkiego wracać . Jestem na etapie szukania innych metod wyciszenia np medytacji . Tak bardzo chciałabym uniknąć leków , nie chce się uzależnić bo mam 32lata. Tak mocno wpłynęło na mnie zarejstrowanie się na grupie ,ze w nocy obudził mnie koszmarny ból w klatce i zgaga W ubikacji byłam Już z 5x na pusty żołądek wiec waga znowu poszybuje w dół Odwazylam się dziś przeczytać moje wyniki badań które mi przyszły ok 2tyg temu ale nie miałam odwagi na nie spojrzeć. Wszystko wydaje się być w normie szkoda tylko ,ze nie miałam robionej amylazy na trzustkę . Watroba Ob i CRP w normie. Marcelina zdecydowanie za długo masz racje ale naprawdę jestem świadoma i szukam pomocy po prostu moja glowa potrafi wpędzić mnie w objawy tak mocno realne ,ze jest to aż nieprawdopodobne jak działa ludzki organizm Eve dziękuje za wsparcie wierze ,ze tez znajdziesz złoty środek na ta nasza psychozę
  3. Hej wszystkim. Pierwszy raz w życiu zarejestrowałam się na forum ale czuje tak ogromna potrzebę bycia tu bo już mało kto rozumie moj problem . Borykam się z lękami chorobowymi od 12lat raz sobie radzę sama raz pomaga mi terapia . Przebadalam się wzdłuż i wszerz a na urodziny śmiałam się ,ze chciałabym dostać prywatny rezonans dzięki któremu mogłabym zadbać o siebie dokładniej zawsze obiecuje sobie ,ze to ostatni raz ,ze ostatni raz się badam ale to się nie kończy..... teraz mam objawy trzustkowe Boli mnie lewa strona pod żebrem , kłuje bóle są co jakiś czas nie stałe ale są . promieniuje mnie do pleców po lewej stronie w pozycji wpół siedzącej częściej to odczuwam. Zaczyna mnie swędzieć brzuch i schudłam trochę. gubienie wagi może powodować silny stres wiem bo jak miałam urojonego chloniaka to schudłam 7kg przy wadze 56kg wiec sobie wyobraźcie . Moze być to spowodowane moim siedzącym trybem pracy w pozycji przechylonej częściej na prawa stronę . Juz sama nie wiem oszalejeeee Czy nerwica tak mocno może powodować bóle somatyczne ? Nagle są a 2tyg temu ich nie było !? I co myśle ,ze to trzustka i nagle boli mnie trzustka ? terapeuci mówią ,ze tak ale ja już sama nie wiem Jestem zmęczona już tym wszystkim , wysysa to ze mnie życie i energię . Trzymam za was wszystkich kciuki i zycze resetu głowy jak i samej sobie
×