Skocz do zawartości
Nerwica.com

Thorin

Użytkownik
  • Postów

    9
  • Dołączył

Osiągnięcia Thorin

  1. to skoro nie potrzebujesz tyle snu to z czym problem. Ja np po 4-5 dniach niespania, rzeczy mi z ręki wypadały. I potrafiłem mylić jawę ze snem
  2. Ale możesz zdradzić co robisz. Oprócz tej melatoniny ?
  3. Wiem oczywiście drzemki bywały jak już np kilka dni nie mogłem usnąć.
  4. Ja mam tak że miałem przepisane leki nasenne i potrafiłem je wziąć i nie usnąć , rano byłem wtedy jak dętka. Ogólnie teraz w ciągu dnia potrafię złapać drzemkę i nie mam z tym problemu jednak przychodzi wieczór kładę się do łóżka i zaczyna się serce mi zaczyna walić mam większe tętno. Czasem mam gonitwę myśli a czasem leże i nawet o niczym nie myślę tylko pustka. po tym parogenie i trittico kilka miesięcy było super. Inne życie. Kładłem się i spałem potem lekarz zmienił parogen na dulsevie też było ok ale już gorzej. Teraz nie biorę nic i są dni kiedy w ogóle nie mogę usnąć, czasem są takie że śpię jakoś tak bardzo płytko że mam wrażenie że nie śpię, ale chyba śpię bo rano czuje się ok. Co do higieny snu to, przewietrzona sypialnia, ciemno, cicho, brak jakiegokolwiek źródła światła, ciężki grube zasłony. Odpowiednia temperatura. Brak kawy po 12:00. Nie pijam energetyków. Uprawiam sport. I zero nic nie pomaga. Teraz rozważam koc sensoryczny - niby 500-1000 PLN do wydania ale nie mam już pomysłów.
  5. Gdzie ta poradnia i czy warto, ja od pewnego czasu mam problem z zasypianiem , zdarzało mi się kilka dni nie spać leże jak trup albo się krecę. Lekarz przepisał mi Parogen na rano i trittico na wieczór. Po tym spałem idealnie , usypiałem w 5 minut - od dobrego snu wszystkie sfery życia mi się poprawiły , ludzie mówili mi że dobrze wyglądam, sylwektę poprawiłem, poznawałem nowe osoby. Super się czułem. Noc nie przynosiła strachu że znowu nie usnę , tylko się kładłem i spałem do rana. Melatonina w moim przypadku , kompletnie nie czuje żadnego działania, a brałem dawki od 1mg do 20 mg. Teraz złapałem COVID więc nie bardzo mam jak iść do lekarza ale pod koniec stycznia się pewnie wybiorę.
  6. Ja brałem Parogen i zauważyłem że mocno opóźniała ejakulację a wręcz czasami wysiadałem kondycyjnie i nie kończyłem, libido było , pogorszenia erekcji nie czułem może za 4 razem pod rząd. Teraz natomiast już nie biorę leków od 3 tygodni i jest masakra tzn kończę sex w minutę wszystko jest turbo intensywne nie mam nad tym żadnej kontroli, nie miałem takich problemów wcześniej - może przed pierwszym razem dekady temu. Nie wiem co mogę z tym zrobić bo straciłem całą pewność siebie w sferze seksualnej którą miałem.
  7. Witam, Biorę Parogen 20 mg od 4 miesięcy + Trittico 75mg i od jakiegoś czasu kompletnie zanikła mi chęć na sex. Nie ma problemu ze wzwodem i utrzymaniem erekcji. Natomiast finał nie przychodzi. Bardzo trudno mi go osiągnąć czy to podczas masturbacji czy z partnerką , zaczęło się tak około 2 miesiąca stosowania. Jak sobie z tym radziliście. Lekarz proponuje zmianę Parogenu na Boswale czy coś takiego. Mam dostać recęptę.
×