Każde kichnięcie, zakaslanie lub płytki oddech (spowodowany nerwica i atakami) i już myśl że jestem zarazona.. Codziennie modlę się o koniec tego koszmaru, był początek będzie i koniec i powtarzam sobie NIE MA TAKIEJ CHMURY, PRZEZ KTÓRE SŁOŃCE SIĘ NIE PRZEDOSTANIE!