Skocz do zawartości
Nerwica.com

Adka_37

Użytkownik
  • Postów

    9
  • Dołączył

Osiągnięcia Adka_37

  1. Witajcie. 6 dzień brania leku. Mało śpię. Ale cały dzień ziewam. Niestety w dzień nie mogę pospac bo pracuje. Ale niema źle. :)
  2. Ja po 3 dniach zaprzestałam brania tego leku na kilka dni. Zacznę znów w poniedziałek. Dlaczego? Bo w piątek mam ważna uroczystość w Kościele a ja przy tym leku nie jestem sobą. Non stop się śmieje z byle czego. Nie Umiem sie skupić. Co by było jakbym tak w piątek miała? I bym w tym Kościele ciągle się śmiała.. A w sobotę będę miała kilka gości bo będę obchodzić urodziny. Chciałabym lampkę wina wypić bo nigdy dużo nie piję a jestem taka że przy tego typu lekach nie wypiłabym nawet łyka że strachu ze zaraz coś mi się stanie. Poza tym przez te 3 dni utrzymywaly mi się silne mdłości i bóle głowy. A chce się dobrze czuć. Także od poniedzialku zacznę znów go brać od ćwiartki tabletki.
  3. Achaa Ja przy tym leku nawet dobrze się czuje. 3 lata temu brałam Moklar (IMAO) dobrze go przeszłam ale po 2 latach przestał działac.
  4. Witajcie Dziś 3 dzień brania Paroxinoru (ćwiartka) czuję się dobrze chociaz wieczorami boli mnie głowa i czuje się taka bez emocji. Ale też spokojniejsza...
  5. Adka_37

    NOWE Czy masz?

    Tak Masz niebieską kurtkę?
  6. dzięki. Ja w sumie czuje się dziś lepiej na tej ćwiartce niż wczoraj na połówce tabletki. Może jakoś to będzie doraźnie mam Afobam ale właściwie to wolę go nie brać. Czyli drugi raz go bierzesz? Czy ciągle nieprzerwanie od 2010r.?
  7. Witajcie. W piątek dostałam lek Paroxinor 20mg. Najpierw mam brać tydzień pół tabletki. Ulotki nie chciałam czytać ale postanowiłam że może znajdę w necie na jakimś forum jakieś opinie o tym leku..a tak naprawdę, miałam nadzieję przeczytać więcej pozytywnych opinii niż tych złych... Ale wzięłam wczoraj pół tabletki. Czułam mdłości, potem pół dnia brak apetytu a o 23.00 nadmierny apetyt tak ze wstałam z łóżka i poszłam do lodówki co mi się nigdy nie zdarzało potem czytałam forum i przeraziło mnie jak kilka osób napisało, ze po kilku dniach musieli zaprzestać brać ten lek bo tak z nimi źle było.. Ja też sie bardzo boję zwłaszcza że jutro znów do pracy po weekendzie. Zobaczymy jak dziś się bede czuła. 3 lata temu brałam lek Moklar i super na mnie zadziałał. Depresja całkowicie przeszła a lęki przeszły do tego stopnia że sama wychodziłam z domu, ma zakupy itp. Ostatnio znów gorzej się czuje dlatego poszłam do psychiatry i dostałam właśnie Paroxinor. Zastanawiam się czy poprostu nie zaprzestać go brać a poprosić psychatre znów o Moklar . Moklar działal o 1 dnia, i bez skutkow ubocznych. Poprostu boję się tego Paroxinoru
  8. Adka_37

    Witam :)

    Witam, cieszę się ze znalazłam to forum. Mam 36 lat, no już prawie 37. Na nerwice lękową i natręctw choruje od około 11 lat. Początki byly Najgorsze gdy nie widziałam co sie ze mna dzieje. Moja nerwica zaczęła sie od okropnych duszności, poszłam na pogotowie, dostałam Hydroxyzyne w syropie i polecano mi bym poszła do psychologa bądź psychatry. Potem brałam około 2 lata lek Moklar. Następnie 3 lata przerwy od Leków czułam się ok... A teraz zaczynam brać lek Paroxinor. Ale o tym napisze juz w dziale o lekach. Pozdrawiam was serdeczne
×