Skocz do zawartości
Nerwica.com

Inka83

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Inka83

  1. Witam Mam takie pytanie czy możliwe jest żeby dawka 10mg paroxinoru działała lepiej niż 40mg...? Ostatni miałam dwa ataki lęku z natrętnymi myślami których za nic nie mogłam opanować trwało to kilka dni te ciągłe myśli i lęk Poszłam do psychitry oczywiście z mamą bo sama nie byłam w stanie,przepisał paroxetyne 10 mg i trittico 1/3 na początek w razie bezsenności Od drugiego dnia brania jeszcze większy lęk i natłok myśli nie do ogarnięcia(nie mówił że może tak być)w szóstym dniu spanikowana znowu u niego zwiększył dawke do 20 mg paro i 1/3 trittico i po tygodniu kazał wejść na 30mg...ale pierwsza dawka 10mg jakby zaskoczyła i zaczęlo sie robić lepiej ale po tygodniu zjazd (dawka 20mg??) Kilka dni gorzej i znowu zauważalna poprawa.Nastepny tydzień 30mg znowu gorzej do tego drżenie mięśni,szczękościsk STRASZNE nocne poty,niewyraźne widzenie znowu natrętne myśli...(nie S) Wizyta po 3 tygodniach i mówię ze takie objawy i słysze że to od nerwicy brać 40mg ! Więc biorę w końcu lekarz wie lepiej,z każdym dniem gorzej wszyskie objawy do tego sztywnienie karku,drżenie,splątanie i najgosze kilkakrotne gorąco przechodzące przez glowe jakby sie mózg gotował!!! Zadzwoniłam kazał odrazu zmniejszyć do 30mg ale dalej nie jest najlepiej chociaż gorąco,drżenia i szczekościsk znacznie odpuścił I teraz co robić?Dalej zmniejszać?O ile? A może było by dobrze po 10mg??? Teraz jest niedostępny przez 3 tygodnie i nie wiem co robić???
×