Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ewapanikara

Użytkownik
  • Postów

    166
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Ewapanikara

  1. Ech,straszne to jest:( ja tyle lat czułam się normalnie,wszystko od lata się zepsuło:( a najgorsze że zdrowi znajomi nie są w stanie tego zrozumieć,zresztą unikam wszystkich w takim okresie, nie umiem zmusić się do rozmowy, uśmiechu,jedyne co mogę to leżeć i myśleć o tym
  2. W sensie tych początków ?a nie myślałaś zeby wspomóc się xanaxem codziennie w czasie początku brania psychotropu?czy jak to u ciebie wyglądało?no ja na początku brania seroxatu i kiedyś i teraz po 4l czuje się do dupy,spotęgowane leki,jednoczesne zmulenie z poddenerwowaniem,poczucie odrealnienia, osłabienie.
  3. No dokładnie, to jest wtedytl taki stres,i mimo że to znam i zawsze przebiega tak samo to i tak zawsze się boję:( a ja dopiero 5 dzień na połówce seroxatu, że też te leki na początku takie są głupie i tyle trzeba czekać na efekt:(
  4. Czytałam nerwa dziś o twoich aurach, ja mam identycznie,i też od co najmniej 15l,czasem raz w roku,czasem parę razy,nienawidzę tego.
  5. Ja mam jakby ucisk w środku ale bez drżenia. Plus jakby takie ukłucia co jakiś czas,to mam raz w lewej stroni,raz w prawej,raz czubek, różnie
  6. Dokładnie. Najlepsze że mnie jakoś super kark nie boli a jak mi wcisnął parę punktów na szyi i z tyłu to myślałam że się zesram z bolu;) nawet człowiek sobie nie zdaje sprawy.
  7. Na bank masz coś z karkiem.skoro cię boli, większość ludzi ma,bo większość spędza czas w złej pozycji. Idź koniecznie, rozluźni ci to spięcie ,niedawno oglądałam zdjęcia jak kark promieniuje na głowę i było uszu,czoło,potylica ,żuchwa. Więc jak najbardziej możesz mieć przez to ucisk
  8. Hej:) Fizjoterapeuta mówi że jak najbardziej mięśnie z karku mogą promieniowac na głowę, wizyta u mnie trwa godzinę,uciska różne punkty na szyi i karku,bardzo to boli,nastawiał mi się głowę żeby chrupnelo(masakra),no ale jeszcze dużo sesji przede mną. Co prawda nie jestem przekonana na sto procent że to od tego,bo czy to nie powinno kluc mnie ciągle a nie tylko czasami?mnie kłuje raz lewa skroń,raz prawa,raz czubek głowy z lewej,z prawej,takie to dziwne plus taki ucisk właśnie ale to akurat myślę że od tego karku który też mam mega sztywny. Czytałam sporo o tym, ciekawe że ponoć b.duzo bólów głowy ,w tym nawet migren,pochodzi właśnie z szyi,różnych zwyrodnien , ścisku kręgów, uciskania jakiegoś nerwu i ludzie to leczą latami lekami a nie pójdą na masaże. Polecam tylko znaleźć dobrego specjalistę,ja od lat korzystam z fizjoterapii ale naprawdę nie jest.latwo o dobrego,ja mogę jak coś polecić na Poznań.
  9. Miewam dokładnie tak samo. Nagle się pojawia,bardzo nasila przy oddechu,mi mijało na ogół po pół godzinie,raz chuba że trzymało dłużej ale słabło. Wszystkie badania były ok.wiec to na tle nerwowym zapewne.ale jest to przerażające uczucie
  10. Hej Jestem tu nowa, choć z nerwica lękowa borykam się ponad 20l,a mam lat 37. Zaczelo się już w podstawówce. Wiele wiele lat bo naście brałam seroxat i było super, od 4l byłam bez leku bo zaszłam w ciążę,potem urodziłam i nie wracałam ,myśląc złudnie że jest ok. Niestety odkąd urodziłam to ciągle towarzyszył mi strach że stanie się coś mi lub dzieciom(mam jeszcze 10latka). Byle wirus czy katar doprowadzał mnie do najczarniejszych myśli. W lipcu tego roku bardzo skoczyło mi ciśnienie do 170/120 i musiałam zacząć je leczyć(od 10l mialam je w górnych granicach),potem doszło kolotanie serca,kłucie(echo i badania ok),a od 2tyg takie dziwne klucia w głowie i jakby ściśnięcie, sztywny kark też(chodzę na fizjoterapię od czwartku). Zrozumiałam że to chyba cały ten stres spowodował nawrót nerwicy i w środę byłam u psychiatry i dostałam znów seroxat:( na razie biorę połówkę 10mg,oczywiście jak wiecie początki nie są za fajne:( cieszę się że jest taka strona,z wielkim zainteresowaniem przeczytałam ostatnie 30 stron. Co do badań i hipochondrii to ja też strasznie się ich boje,nie śpię,nie jem,trzęsę się przed, jak odbieram wyniki czegokolwiek nawet zwykłej morfologii to prawie mdleje. Niedawno robiłam USG piersi to też prawie zemdlałam ze stresu podczas,zawsze też mi się wtedy trzęsą uda jakbym delirke miała;) ech,biedni jesteśmy
×