Abigail_1Sm25

Facet, z którym jestem od pół roku, był prawiczkiem do 29. roku życia, miał nerwicę i masę problemów. Zaczął systematycznie o siebie walczyć, zmieniać podejście do różnych spraw itd. Nie znam do końca tej drogi. Teraz ma 33 lata, jestem jego piątą kobietą, w życiu bym nie powiedziała, że miał takie problemy. 

Pierwsza kobieta, z którą był uprawiała seks z 29-l. prawiczkiem. Da się, jak widać.

Możesz zmienić wyłącznie siebie. 

Nie. Organizm stopniowo nasyca się litem. Ja na początek dostałam 750.

@Elme, hej Moja psychiatra kazała właśnie dzielić tabletkę i pol brać rano, pol wieczorem. Może to ma jakiś sens jednak

Hmm, poprawiłam, że jednak w Parku Chorzowskim, dałam linka do info anemon i nie ma posta

W razie wyraźnej potrzeby, czyli doraźnie, ponieważ uzależnia - chyba że lekarz powiedział inaczej. 

Tak, 26.05 w ndz widzimy się w Katowicach. Zlot organizuje @anemon Zapraszamy! 

Zaczęło mi się ponownie robić często słabo przy wstawaniu. 

200 mg to wciąż dawka lecznicza, choć przy takim skoku dawki możesz mieć wysypke. 

Ja dostałam w aptece w Rybniku na drugi dzień. 5 mg - biorę połówkę z 10 mg tabletki Aribitu. 

Refundacja jest jedynie na schizo i Chad, @z o.o.

Jestem po wizycie, zestaw 75 mg wenlafaksyny i 5 mg arypiprazolu.

W poniedziałek mam wizytę. Na razie głównie depresyjnie.

O kurde, szkoda

@Heledore, nie rozmawiałam z nią jeszcze, ale ona jest przyzwyczajona, że kombinuję. Na razie na plus, bo i tak nie stabilizowało, a bardziej żyję.

Nie wiem, odstawilam. Chcę żyć a nie mulić cały czas

Super było

Na 750 mg miałam poziom litu 0,57, lekarka powiedziała, że nie działa, ja też faktycznie nie czułam stabilizacji. Kazała zwiększyć do 1250 mg. Pobrałam kilka dni. Dziękuję temu panu ostatecznie. Permamentne zmęczenie i zmulenie wróciło. Mam dość, odstawiam. 

Wczoraj miały być wyniki, nie było jutro dzwonię. 

@Heledore, fizycznie bez tragedii: czasem mi się łapy trzęsą i ciągle zmęczona jestem.

One nie ryją prolaktyny... A Bromergon to nie cukierki, co Ty w ogóle piszesz?

@takie_tam, dobre

@Heledore, 750 mg litu, 100 mg trazodonu i 37,5 mg wenlafaksyny. Nieustanna derealizacja jeszcze, zapomniałam dodać. Ciut stabilniej, ale tylko ciut. 

SSRI (oprócz paroksetyny) są stosunkowo bezpieczne, nie zawsze się je odstawia. 

Fajnie, że jest ok u Ciebie. 

Ja ciągle na licie, 3 tabl. dziennie, za tydzień mam wyniki, jakie stężenie. Nie czuję się za dobrze, chyba trochę stabilniej, ale wciąż za mało. Poza tym ciągle zmęczona i zmulona jestem.

Nie jestem nerwicowcem, uprzedzam. Anafranil mnie hmm... Motywowal do działania, ale nie byłam nerwowa czy cos. On też działa na inne receptory, może dlatego. 

Wejście na wenlę i zwiększanie dawek nie było mile, takie nieprzyjemne nakrecenie czułam. Ale po jakimś czasie przeszło. 

Nie. Chodzi mi o to, że mozesz kupić magnez:

- jako suplement diety

- jako lek OTC (bez recepty) 

- jako lek na receptę. 

Kwestia wyboru odpowiedniego preparatu, one podlegają innym regulacjom prawnym i kontrolom. Pewniejsze są leki, a nie suplementy.