Skocz do zawartości
Nerwica.com

Alex 23

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Alex 23

  1. Dodam jeszcze, że byłam wczoraj u lekarza internisty i nic z tej wizyty nie wyniosłam tylko tyle że może tak być po odstawieniu. Tyle to sama wiem
  2. Witam ponownie wszystkich zmagających się z odstawieniem leków. Nie biorę wenli ponad tydzień ciągle mam zawroty głowy i zaburzenia widzenia. Biorę zwiększoną dawkę magnezu i kwasy omega ale jest źle, funkcjonuję jak pijana, nie odbieram rzeczywistości jak należy, w pracy zapominam, totalna porażka. Czekam na poprawę ale jak na razie tylko wpadek w pracy zaliczyłam kilka to tyle, nic pozytywnego Już nie wiem czy zacząć brać od nowa.
  3. Krótko i zwięźle: Jeśli jest się razem to razem się na wszystko pracuje. Jeśli jedna ze stron nie potrafi zrozumieć to nie dorosła do związku. Musisz wybrać czy się wykończysz, czy zmienisz ten obecny stan. Ona musi Ci pomagać, jeśli nie to powinniście obniżyć standard życia, albo się rozstać to oczywiście ostateczność.
  4. seneri dzięki za radę, już zaczęłam brać magnez, tylko nie wiem jak długo będą te "jazdy" trwały, mam na myśli totalne rozbicie umysłowe, brak koncentracji, popełnianie błędów, zapominanie. Nikt w pracy nie wie o moim problemie i jeśli będę długo taka zakręcona to pomyślą, że jestem tępa. Już miałam kilka wpadek i to jest najgorsze
  5. Witam wszystkich, jestem tutaj nowa. Wenle brałam prawie 7 lat po raz pierwszy w życiu. Nie chodziłam na psychoterapię. Teraz odstawiam, zeszłam do połowy 37,5 tzn dzieliłam na pół, przez 3 dni wytrzymałam bez, ale jest dramat nic nie kontaktuję co się ze mną dzieje, nie daję rady w pracy, pomyłki , nerwowość, serce wali jak oszalałe, źle śpię, słyszę jak serce szaleje, ból głowy potworny, karuzela w głowie, rano nie daje rady wstać do pracy. Pomóżcie, błagam. Co robić? Czy pobrać jeszcze tą małą dawkę połowę 37, 5 czy przetrzymać?
×