Skocz do zawartości
Nerwica.com

maryylin

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez maryylin

  1. Ja kiedyś miałam tak ,że nie zasnęłam , dopóki nie wyłączyłam wszystkiego w pokoju z kontaktu , oprócz lampki. Mogłam pare razy wstawać w nocy i sprawdzać , czy wszystko wyłączone. Tak samo z kolejnością ubierania - Najpierw majtki , potem spodnie , potem stanik i bluzka, a żeby założyć skarpetki muszę wyjść z łazienki. Jak idę spać, muszę mieć przy łóżku 3 chusteczki , a kapcie muszą być równo położone na dywanie. Tak samo tym ,że nie mogę iść na środku dywanu , muszę omijać środek. Najpierw otwieram dolny zamek w mieszkaniu , a potem górny. Zamykam i otwieram jeszcze raz , jak się pomylę. Jak wieczorem piję wodę, to muszę wypić 15 Łyków, zakręcić , odstawić, znów podnieść, odkręcić i wypić jeden łyk i odłożyć. Inaczej nie zasnę. Obgryzam skórki. Zanim wyjdę z domu muszę 3 razy sprawdzić czy mam klucze. To jest ciężkie, ale to jest jak nałóg i przyzwyczajenia. pozdrawiam wszystkichh.!
×