Skocz do zawartości
Nerwica.com

kastro

Użytkownik
  • Postów

    47
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kastro

  1. Witam mam pytanie jest takie cos jak poczatek shizofreni "nerwicowy " prawda? jaki jest srednio czas zachorowania od pierwszysch obiawow nerwicy caly czas zaczynam sie bac )znowu) mam juz nerwice od 10 miesicey bylo lepiej ale teraz znou zaczolem niepoterzebnie myslec:( moj lekarz psychiatrai i psycholog mowili ze to jest do miesiaca czasu od poczatku nerwicy slyszalem ze po pol roku srednio sam juz neiwiem jest nato jakas konkretna odpowiedz? ale podparta naukowo nie tam jakies wypowiedzi nasze macie cos z tego tematu? pozdrawiam wszystkich 3majmy sie
  2. witam dawno mnie tu nie było...ostatnio znowu sie dziwnie czuje:( oczt mnie bola mam tepy wzrok czasami i zawieszam sie tak jak bym juz sie poddawał:(czy to jest poczatek shizofrenii:( mam nerwice juz poł roku ile jeszcze ;/:(
  3. Ja mysle ze to jest od tego ze czytalismy objawy shizofreni bo chcielismy sobie sami postawic diagnoze.Ja na poczatku myslalem ze to udar mozgu:( (niezle) potem wyeliminowałem zekomy "udar" poprzez badania labolatoryjne wiec umysł musiał znalesc przyczyne tego ze tak sie zle czuje ze mam zawroty głowy i dd.no i wkrecilem sobie shizofrenie bo tylko ta chorobe psyhiczna znałem.i zaczolem czytac o objawach tej choroby i mysle ze te twoje urojenia to sa pod wpływem przeczytanych wczesniej objawow shiozfreni i sobie wkrecilas tez tak miałem i im bardziej sie o tym mysli tymbardziej zle sie bedziesz czuc ...3maj sie i nie wkrecaj sobie objawow shizy ---- EDIT ---- kurcze ja to chyba bede miec shizofrenia ....czuje sie czesto obco mam jakies skoki cisnienia i glowa mnie dziwnie boli:( jak wieczorem przeanalizuje sobie dzien to taki jeden wielki haos mi wychodzi z tego dnia czuje napiecie i haos:(masakra do tego dd i zawroty glowy...i motam sie ostatnio oczy mnie tez bola:( niewiem czy to tylko nerwica...masakra:( ---- EDIT ---- mam pytanie czy brał ktos "Asentra"? ja biore juz tydzien czasu i nawet dobrze sie czuje:) ale pewnie zeby sie lepiej czuc to bede musiał go brac dłuzej:) ale jak kazał mi lekarz odstawic poprzednii lek antydepresyjny (2 tyg) to czulem sie fatalnie.Brał ktos ten lek sa jakies skotki uboczne?
  4. Pewnie ze tak Ewa...nie ma mostu pomiedzy Shizofrenia a nerwica....albo masz to albo to i kropkapowiem ze ja ostatnio po tych postach to sie zle czuje;/ jakos tak dziwnie nakrecilem sie znowu ze mam ta shizofrenie... zawroty glowy DD jakos obco sie czulem masakra ogolnie zle sie czuje od poniedizałku:(
  5. ale w Nerwicy takie cos wystepuje?
  6. tak mnie zapewniał ze do miesiaca czasu a powiedizał cos takiego... "lekarze przewiduja taki poczatek nerwicowy shizofrenii do miesiaca czasu" i jeszcze mi mowił ze Nerwica sie nie rozwija...to mnie trzyma na duchu...
  7. wiecei co ja tez ostatnio sie zle czuje przez te posty ze to z nerwicy moze wyjsc shizofrenia sparalizowało mnie to umyslowo;/tylko o tym mysle ze bede miec shize maskra;/ chociaz lekarz zapewnial mnie ze to nerwicowy poczatek shizy jest bardzo zadko i do miesiaca czasu wychodzi juz choroba ale ja i tak sie martwie...mysle tylko o tym ze bede chory o niczym iinnym nie moge myslec juz niedaje rady ---- EDIT ---- ej jakie mam sznase na shzofrenie? u mnie nikt w rodzinie nie chorował na choroby psyhiczne....mam stwierdzona Nerwice od 6 miesiecy i dziwnie sie czuje dd mam mysli natretne z fobia (strach przed shizofrenia) niechce byc na nia chory juz oczami wyobraznii widze siebie w szpitalu:(
  8. co nie "Misiek"? to tak jak bys wszedł na orion i powiedział wszystkim po huj tu jestescie i tak umrzecie:)
  9. Ten SZv to jakis czubek....co chciales udowodnic? ze ksiazke przeczytales czy ze takim dobrym psyhologiem jestes bo niewiem co chcesz nam wszystkim powiedziec ze bedziemy mieli shizofrenie? czubek jestes szkoda mi cie ...trzymaj sie...
  10. no to jest forum głownie po to zeby sie wspierac a nie mowic ..."masz chłopie Shizofrenie idz kurwa sobie siadz i zamknij sie w pokoju"...wiem ze nie mamy na to wpływu ale liczy sie wiara sugestii...trzeba wierzyc a nie załamywac sie i jeszcze bardziej popadac w nerwice...z nerwica sie ciezko zyje ale po co jeszcze kopac lezacego tak jak bys powiedizał komus z Rakiem ze masz raka chłopie idz juz sobie grob kopac...pomysl cie troche
  11. Szav" po co to tu piszesz? co miales za cel dolowac nas wszystkich? chcesz nam wszystkim powiedziec ze bedziemy mieli shizofrenie?...chciałes zebysmy wszycy rzucili wszystko i zamkneli sie w pokoju i czekali na "głosy"? co chciałes udowodnic? ze ksiazke przeczytales? niewiem jaki masz cel w tym poscie?...dobrze juz wiemy ze przeczytales kaspinskiego czy tam Forresta Gumpa wali mnie to... ---- EDIT ---- jak chcesz powkurzac ludzi i zabrac im resztki nadzieji to wejdz sobie na czata:) albo poczytaj Johna Grishama i wejdz na forum sądownictwa...?
  12. Wlasnie jestem gotow tu przytoczyc pare cytatow z tego forum z poprzednich wpisow ale niechce mi sie ich szukac:) tam jest napisane ze psyhiatrzy stwierdzaja ze ci co maja wyobrazenia na temat swojej horoby u nas to shizofrenia to nie zapadniemy na nia pozatym masz racje co 5 polak choruje na nerwice ha szpitali by braklo a ile ludzi na ulicach by nie bylo:)jest poczatek shizofreni nerwicowy ale on juz jest za mlodu sie ujawnia i lekarze szacuja (tak mi powiedizał psyhiatra) ze do miesiaca czasu juz sie ujawnia choroba ale to i tak jest zadkosc mowil mi...pozatym 1 % choruje na shizofrenie....pozatym jak ktos ma zatwardzenie to nie moze miec raka serca tak jak u nas jak ktos ma nerwice to wyklucza to juz shizofrenie...tak czytałem:)
  13. nie rozumie jadnii wczesniej na tym forum pisza ze Nerwica jest "Blokada przed shizofrenia" jedni ze nie komu wierzyc? no ale takie rzeczy wypisac ze z nerwicy sie bierze shizofrenia to jak wiekszosc na tym forum moze popasc w jeszcze wieksza załamke i sami moga z siebie robic shizofrenikow....według mnie ja czy osoba bez nerwicy ma takie same szanse zachorowania na shizofrenie....to jest jak rak albo sie bedzie albo nie chodzbys jadł niezdrowe produkty czy palił fajki to tak samo mozesz miec raka albo i nie...to znowu daliscie mi do myslenie EXSTRA!! dzieki :(:(
  14. Dobra mniejsza z tym co wy wszyscy sugerujecie w tych wypowiedziach? ze my wszyscy co mamy Nerwice nie mozmy wyeliminowac psyhozy?bo juz sie pogobiłem w tych cytatach i waszych sugestii
  15. Dzieki "samotna".......tez czytalem ze ci co sie boja choroby nigy na nia nie zachoruja i tez ze ci co maja wyobrazenia na temat niby swojej choroby psyhicznej nigdy na nia nie zapadna i to powinno nas trzymac w nadziejii...pozatym nie tak chyba rozwij sie shizofrenia choruje sie od dziecka i objawy juz sa w młodosci tak mi sie wydaje my wiem ze cos jest nie tak (nerwica) a shizofrenik nie. pozatym mamy krytykew wobec naszych obiawow a shizofrenik nie my obserwujemy siebie i analizujemy nasze objawy a shizofrenik nie:) pozdrawiam wszystkich
  16. witam juz nie pierszy raz tu wchodzie (niestety) co to powyszych postow ja tez czasem sobie wkrecam teraz ostatnio to bo wkrecałem juz sobie wiele objawow shizofreni przez to ze czytalem o tym na necie tez czasem mysle ze trace osobowosc ze ta nerwica mnie wykancza zabija mi dusze:(bo jakby nie patrzec to choroba duszy:( jeszcze na dodatek mam problem z dziewczyna i to juz wogole mnie dobija a wiecie jak my nerwicowce radzimy sobie z emocjami (FATALNIE) wymiekam juz niemam siły:( to to jest poczatek shizofrenii:( czasem mam tak ze nie widze przyszłosci czarno widze to wszystko:(
  17. nie martw sie mam to samo a ze miałes nerwice w dziecinstwie to normalka ze ona nawraca ...mam identycznie jak ty tez kiedys sie odchudzałem bo mam sklonnosci do tycia i chcialem poprawic sylwetke i strasznie malo jadlem przeszlo mi i teraz jem co popadnie:)nie balem sie anoreksii ale jak wiadomo takie odchudzanie sie z niczego to tez choroba na podlozu psyhologicznym...tez sie boje shizofrenie mam duzo znajmoych i ciesze sie powodzeniem kocham ludzi i znajomych i przeraza mnie mysl ze zwarjuje i wyladuje w szpitalu wtedy stracil bym wszystko:( i tego sie boje tem mam chore jazdy ze niby wszystko ok ale ta derealizacja i zawroty glowy mnie dobijaja tez niemoge sie pozbyc mysli caly czas o tym mysle ze zachoruje:(masakra .... ---- EDIT ---- nie martw sie mam to samo a ze miałes nerwice w dziecinstwie to normalka ze ona nawraca ...mam identycznie jak ty tez kiedys sie odchudzałem bo mam sklonnosci do tycia i chcialem poprawic sylwetke i strasznie malo jadlem przeszlo mi i teraz jem co popadnie:)nie balem sie anoreksii ale jak wiadomo takie odchudzanie sie z niczego to tez choroba na podlozu psyhologicznym...tez sie boje shizofrenie mam duzo znajmoych i ciesze sie powodzeniem kocham ludzi i znajomych i przeraza mnie mysl ze zwarjuje i wyladuje w szpitalu wtedy stracil bym wszystko:( i tego sie boje tem mam chore jazdy ze niby wszystko ok ale ta derealizacja i zawroty glowy mnie dobijaja tez niemoge sie pozbyc mysli caly czas o tym mysle ze zachoruje:(masakra ....a jesli chodzi o twoja rodzine to mysle ze powinienes powiedziec i nie zostawac sam z nerwica wsparcie ludzi pomaga
  18. dzieki stary.....musimy sie trzymac
  19. ale ja juz niemam jako takich atakow tylko tak jakby ciepło do głowy uderza i sie zaczyna ja mysle o tym cały czas ze bede miec shizofrenie:( patrze na kudzi i mowie jacy oni sa szczesliwi ze niemaj tego co ja:( powiem ci ze gram w kosza od 8 lat i to pomaga zapominam na boisku o wszystkim:) ale jak juz chodze z boiska i jestem juz w domu to to samo sie dzieje czuje sie roztargniony nie umiem sie skupic czuje napiecie kreci mi sie w glowie jeszcze czasem dochodzi derealizacja:( czuje jakbym miał na głowie tone spraw...czasem jestem rozkojarzony czesto wyciszony ta mysl ze bede miał shizofrenie mnie przerasta...ja sam z siebie robie chorego na shizofrenie:(
  20. teraz to jakos mocniej wrociło bo w niedziele sie dowiedizałem ze moja babcia ma raka i umiera lekarze dali jej poł roku i pomyslalem ze ja tez moge miec raka potem zaczeło sie DD i znowu ze bede miał shizofrenie juz niemoge poradzic sobie z tymi myslami ;/ zabija mi dusze ta nerwica..cały czas sie zastanawiam czy jej nie dostane mysle cały czas ze za wkrotce zwariuje i bede shizofrenikiem:( nie chodze na psyhoterapie ale mysle ze powinienem:(ta mysl ze zachoruje na shize jest zemna wszedzie:(niemoge sie zrelaksowac i myslec logicznie o rzeczach codiennych:( ---- EDIT ---- mnie tez duzo to forum pomogło...na jakis czas ale zastanawiam sie ze zemna jest inaczej ze wy sie bojicei a ja bede chory na to:( cały czas mysle "nie oszukuj sie to nie jest Nerwica tylko shizofrenia" oczywiscie nie mam omamow czy jakis głosow nie słysze nic takiego tylko boje sie ze niedługo tak bede miał ;/ NIE DAJE JUZ RADY
  21. no mnie wczoraj zapewniał ze jak niemam nikogo w rodzinie chorego to powinno juz w wieku dojrzewania wyjsc ze jestem chory powiedizał ze niemoge miec i zebym sie nie bał....mało mi to pomogło jak mam takie dd ale trzeba wierzyc.....łatwo mozena sobie wkrecic chorobe a jak trudno odkrecic:( ---- EDIT ---- strasznie sie boje tej choroby i nawet jak ktos mi powie ze niemam szans na zachorowanie na nia to troche pomaga ale nie na długo:(mam wrazenie ze cos dziwnego sie zemna dzieje:(co dzienn o tym mysle teraz niemam pracy (szukam) i mam duzo niestety duzo czasu na myslaenie o tym bo skoro zle sie czuje to musi byc cos w tym i boje sie ze to poczatki Shizofrenii:( czasem poprostu jestm zły na cała ta nerwice:( albo poczatek shizofrenii niewiem juz sam co mam myslec czuje ze warjuje:( to juz trwa od poł roku długo tak jeszcze bedzie? czarno widze to wszystko:(...........
  22. ja tez mam czesto dd i do tego mam zawroty glowy i oczy mnie bola tak jak by mi sie chcialo spac na maxa dzis czuje sie tak dziwnie wszystko jest dziwne:(masakra dzis bylem u psyhiatry i powiedział mi ze niemam szns na shizofrenie bo jak bym ja miał to mowił ze juz dawno by były epizoty a mam juz 24 lata
  23. dzis jest u mnie fatalnie a raczej bylo bo juz 23:( wszystko wydawało mi sie inne jakies takie obce ....strasznie sie boje shizy...ze strace wszystko:( juz niemam sił nie potrafie myslec o nieczym innym jak o tym ze oszaleje zawrjuje i trafie do szpitalaczarno widze przeszlosc :(masakra:( co radzicie? czy ja oszaleje czy tak wyglada poczatek shizofrenii?
  24. mam pytanie czy zdarzylo wam sie płakac na poczatku Nerwicy? bo ja płakałem chodziłem i az mnie trzeslo niewiedziałem co sie zemna dzieje panikowałem poprostu to były dla mnie najdrudniejsze chwile:(
  25. powiem ze alkohol jest dobry ...ale jak sie trzezwieje to jest jeszcze wieksza masakra:(pozatym mozna popasc w alkoholizm:( chciałbym miec 100% gwarancje ze nigdy nie zachoruje na shize:( niestety tak niema :(tez mam czesto Derealizacje czy jak to sie tam zwie:( totego mam zawroty głowy a jak to przychodzi to sobie mysle ze jeszcze chwila i zaraz niebede wiedział co robie ze juz zacznie sie na dobre moja shiza:( i tak sie kołko zamyka a jak jest dobrze to przychodzi mysl zaraz zaraz czemu ja sie ciesze przeciez niedługo bede w szpitalu dla oblakanych masakra:( to jest poprostu hore takie mysli pozdrawiam wszystkich 3majmy sie!!
×