
Kamyk.
Użytkownik-
Postów
34 -
Dołączył
Treść opublikowana przez Kamyk.
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Kamyk. odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Myślę, że nie. ludzie, którzy muszą zapier...ć nie mają czasu na wsłuchiwanie się w swoje ciało Piszę tu o sobie. Bo też mam chyba za dużo wolnego czasu i dużo swobody. tak mi zresztą wszyscy mówią, że mam za dobrze, nudzę się i wymyślam. a jak ktoś musi zasuwać to do lekarza idzie dopiero jak straci przytomność i go karetka zgarnie z ulicy. albo ma konkretne objawy. Np. Zawroty głowy , ale nie takie jak my mamy, tylko takie, że nie potrafi z łóżka wstać -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Kamyk. odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Miałem wyczuwalną gulkę na szyi. Miałem to całe lata, ale jakoś myślałem, że to węzęł, w sumie nie wiem co myślałem , ale to było jakby naturalne. Zmarł mój ojciec i na stypie był wujek laryngolog. Wziąłem jego rękę i mówię: pomacaj bo coś tu mam. A on na to, żeby przyjść do niego bo to trzeba wyciąć. To ja też tak miewam. W nogach to czuję. jak to powiedziałem neurologowi to mi właśnie przepisał sympramol. Przyuszna -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Kamyk. odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
A jak mam okresy, że o zdrowie się nie martwię, to się wtedy martwię, że zbankrutuję i nie będę miał z czego żyć. Na razie mam to "coś' w głowie do obserwacji , więc to mój temat przewodni -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Kamyk. odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
tyle, ze to prawdopodobnie nie są żadne objawy. Każdy żywy organizm coś czuje, coś mu dolega. Jak mówiłem o swoich neurologom - a byłem w krótkim czasie u pięciu - to machali ręką i mówili, że to żadne objawy. Też mi się wydaje, że jestem otępiały. Ale pracuję z rówieśnikami i młodszymi i widzę, że oni mają tak samo, ale nikt nie zwraca na to uwagi. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Kamyk. odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Powiedzieli mi, że na pograniczu złośliwości. Wedle mojego dochodzenia było tak - guz był złośliwy, ale wycięli mi z marginesem zdrowej tkanki i zostałem uznany za wyleczonego. Najpierw wycięli guza i miałem już wychodzić do domu, ale przyszedł wynik i powiedzieli , że konieczna druga operacja. Wycięli cały płat ślinianki, próbki z węzłów itp. - w tym wyniku było czysto. To było w 1999roku. Nie robili wcześniej biopsji jak teraz. A co do Twojej mamy, to dopiero po wycięciu i zbadaniu będzie wiadomo na 100% , że łagodny. Biopsja nie jest pewna na 100%. Ale spokojnie, duża większość to łagodne. Dzisiaj np.czuje się wyśmienicie. Wczoraj traciłem kontakt z bazą Ale nie wiem czy nie po lekach, bo przedwczoraj wieczorem łyknąłem lexotan. Jeden z neurologów dołożył mi do tego co biorę Sympramol. Potem poszedłem do swojego psychiatry i powiedziałem, że nie będę brał tyle leków, to mi zwiększył ten sympramol i kazał odstawiać trittico. Ale chyba mi to nie służy i wrócę do trittico, a ten sympramol wywalę. Mój stały zestaw od wielu lat to zoloft 75 rano i trittico 75 wieczorem Jak bywały kryzysy to próbował mi doktor zmieniać leki, ale zawsze wracam do tego zestawu i da się żyć. Zauważam, że największy antydepresant dla mnie to słońce. Jak świeci to się czuję bardzo dobrze, a jak jest ciemno, zimno i ponuro to łapię doliny. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Kamyk. odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Wszystko miałem przebadane oprócz głowy. Miałem stare skierowanie z przed 4 lat (wtedy miałem wrażenie opadania jednej części twarzy - jakbym nie maił czucia - dał mi skierowanie, ale przeszło) A teraz takie uczucie jakby mi sama głowa skręcała w prawo, a jak się zdenerwuję do nawet lekkie przeskoki, jakby tiki. Oczywiście nikt tego nie widzi, neurolodzy mówią, że to nie choroba. niby normalnie Wydaje mi się, że od jakiś dwóch lat jestem bardziej otępiały. Nie taki bystry jak kiedyś. Ogólnie pojebane w głowie mam od zawsze Pierwsze manewry pojawiły się jakieś 25 lat temu. Wtedy miałem uczucie, że zaraz zemdleję, wydawało mi się, że odlatuję. To chyba odrealnienie. Do tego miałem stany podgorączkowe. Żaden lekarz nie miał już do mnie siły. Miałem brzydkie migdały to mi je wycięli, bo mówili, ze może od tego te stany podgorączkowe. A po wycięciu dalej miałem te akcje, że zaraz odlecę. W końcu trafiłem do jakiegoś neurologa. Coś mi przepisał,chwilę pobrałem i wyrzuciłem tabletki. A potem mi chyba przeszło. Dużo wtedy piłem i brałem leki odchudzające. Ten lek potem wycofali i nie można go było łączyć z alko. Może od tego miałem te akcje - do dziś nie wiem. A potem było tak, że jak wydawało mi się, że zaraz padnę i szybko się napiłem to mi przechodziło 21 lat temu trafiłem na odwyk. Jak byłem w terapii i chodziłem na AA to było ok. W międzyczasie maiłem nowotwora ślinianki. No i po tej śliniance to już cały czas się boję i badam. Z najmniejszą pierdołą biegam po lekarzach. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Kamyk. odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Pęcherzyk to boli tak, że nie da się wytrzymać. Wiem bo miałem ataki. Ostatecznie jestem już bez pęcherzyka, bo mi go wycięli , ale dał mi popalić. to jest ból nie do wytrzymania i nie ustępuje bo lekach -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Kamyk. odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Pisałem trochę postów wcześniej. W sumie już dawno. Może z miesiąc temu. poszedlem na rezonans na własną rękę i coś znaleźli. mówią, że to przypadkowe znalezisko i bez znaczenia, ale ja tam swoje wiem W śródmózgowiu - zmiana ogniskowa 1,5cm. nikt nie wie co to jest. Doświadczeni lekarze mówią, że pierwszy raz coś takiego widzą. na opisie rezonansu napisane, że nie wiadomo co, ale trzeba pomyśleć czy to nie powiększone przestrzenie okolonaczyniowe robina virchowa , albo nowotwór (mało prawdopodobne). mam zrobić kontrol za parę miesięcy i sprawdzić czy rośnie czy nie. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Kamyk. odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Czytam Wasze posty i jestem pewien, że świrujecie to znaczy, bez urazy, ale nic Wam nie jest. Wkręcajcie sobie. to jedna myśl ta powyżej, a druga jest taka, że ze mną jest na prawdę źle. jak zrobiłem wycieczkę po neurologach to jeden z nich mi powiedział, że to co mam w głowie gdyby wczesniej rosło to bym miał porażenie czterokończynowe (bo według niego mam to od urodzenia) no i teraz ostatnie dni wkręcam sobie, że moje nogi są coraz słabsze i że zaraz się wywrocę, bo tracę moc w nogach. Już sobie wyobrażam jak będę żył z porażeniem czterokończynowym . a dzisiaj mam takie wrażenie, jakbym miał stracić kontakt z rzeczywistością. Że mam minimalną łączność , która zaraz stracę. Nawet żonie mówiłem, że to moje ostatnie świadome chwile, za co mnie opierdzieliła. i nie wiem czy to już mój koniec, czy mi się tylko wydaje A Wy dajcie sobie spokój, nic Wam nie jest -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Kamyk. odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
ale co wtedy będziemy robić? Trzeba będzie żyć normalnie, a to nie takie proste -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Kamyk. odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Właśnie takie przypadki są dowodem, że nasze obawy mają jakieś uzasadnienie. Ale co to zmienia, że się zamartwiamy? Żyjemy, ale czy na pewno? Co to za życie w ciągłym lęku i z bajką na ciężką chorobę. Miałem znajomego. Dobrego znajomego. Cały czas miał dyskomfort w okolicach żołądka, mostka, serca. Porobili mu badania. Panikował to wysłali do psychiatry. Powiedzieli, że to nerwica. Robili gastroskopię, wszystkie badania. Po dość sporym czasie okazało się, że miał raka żołądka. Zmarł. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Kamyk. odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
nie przypominam sobie, raczej nie -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Kamyk. odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Mogą. Ja wczoraj byłem na zabiegu. Mam wszystko pospinane jak kamień. Kazała mi rozluźnić barki i szyję a ja nie umiałem. Dopiero po chwili ja się bardzo postarałem. Nawet nie zdawałem sobie sprawy, że mam cały czas ściśnięte mięśnie, barki, szyja, głowa. Głowę to mi w ogóle ciągnie w prawą stronę. Ona wczoraj też to zauważyła. Sama głowa chce skręcać w prawo. A czasem robi przeskoki - takie jakby tiki. Neurolodzy mówią, że to nie choroba. ech... Już mam dosyć tego wszystkiego. Tych rozkminek. Chyba oleję wszystko i będę łaził aż mnie odetnie. Jak padnę to niech wtedy ktoś sie mną zajmie, albo sobie radośnie umrę, albo mnie odratują. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Kamyk. odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
od urodzenia :))) -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Kamyk. odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Też mi nie opisali zatok, a jak potem oglądał kto inny to mówił, że coś tam w zatokach widać. Jakiś polip w zatoce pod okiem i te nad oczami zawalone wydzieliną. W rezonansie skupiają się chyba na poważnych sprawach i danych ze skierowania. Jakby było napisane na skierowaniu - podejrzenie chorób zatok - to by opisali. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Kamyk. odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
dla mnie też pocieszające Ostatni neurolog u jakiego byłem dopisał mi lek : Sympramol cytat z ulotki: Sympramol stosuje się w leczeniu: zaburzeń występujących pod postacią somatyczną (fizyczny dyskomfort niezwiązany lub niedostatecznie związany z fizyczną przyczyną). Wydaje mi się, że lepiej się czuję po tym leku. Wczoraj byłem zapisać się na USG na wrzesień przyszłego roku i rozmawiałem z radiologiem, któremu też do opisu dałem mój rezonans głowy. Powiedział, że dziwi się, że mnie nikt na badania nie wziął bo ta moja zmiana w głowie może być zwiastunem SM albo boleriozą. Poczytałem wczoraj o bileriozie w głowie. I powiem Wam, że do wielu, wielu chorób są te same objawy. Do boleriozy te same co guz mózgu i jeszcze hipochondria. Nie wiem co tu robić. Nikt ze mną już nie chce gadać. U kogo mogłem to już byłem. Czy dalej szukać rozwikłania zagadki czy jednak czekać na badanie kontrolne. Z tym badaniem kontrolnym też dziwnie - jedni mówią kontrola za 3 miesiąca, inni 6 mieś, inni rok. cytat: Dość często zdarza się, że diagnozując pacjenta z objawami boreliozy wyniki badań podstawowych morfologicznych i biochemicznych nie odbiegają od normy, stąd pacjenci postrzegani są jako hipochondrycy czy symulanci. Równie często rozpoznaje się u nich nerwicę czy depresję i wysyła do psychiatry i włącza leczenie antydepresyjne. https://emg-neurolog.pl/borelioza/ -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Kamyk. odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Myślisz, że w tym wątku są osoby znające się na węzłach chłonnych? a nawet jeśli byłby tu fachowiec to by zdiagnozował na podstawie opisu i rysunku? pacienta bada się holistycznie czyli całościowo. - to tak jak z markerami nowotworowymi (wiem, bo chciałem robić, ale mi wytłumaczono ) Marker to jest jeden z elementów układanki. Tak samo jak wynik rezonansu czy powiększony węzeł chłonny. ktoś może mieć raka a marker będzie ujemny a może być zdrowy i marker miec dodatni. dlatego musimy zdać się na lekarzy, którzy się znają , a przynajmniej powinni @zakazana88 idź z tym do lekarza. Jak mu nie wierzysz to idź do drugiego. a dla pewności do trzeciego i na tym koniec. Wrzucasz na forum - niech Ci jakiś głupek napisze, że według niego to rak i co wtedy? wiecie co, kiedyś namiętnie słuchałem, ale dawno tego nie robiłem. polecam posłuchać , bez uprzedzeń. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Kamyk. odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
@angie1989 nie czytać, nie macać się - takie miałem zalecenia Mnie w końcu laryngolog wysłał do psychiatry. Dostałem leki. Poszedłem w inną "szajbę" Po paru miesiącach leczenia psychiatra mnie spytał - jak pana węzły - a ja na to, ze nie wiem bo nie macam. A on mi na to, że właśnie o to chodziło. Potem czas zrobił swoje. Bo sobie pomyślałem, że gdyby to była sprawa nowotworowa to już by była dawno jazda. W nowotworach jest ulica jednokierunkowa. Tylko rośnie. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Kamyk. odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
a to nie zatoki? Może też być od oczu. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Kamyk. odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Chciałem sobie zażartować, ale nie ma co Pamiętam jak musiałem czekać na opis to już sobie wymyślałem, że pewnie coś jest nie tak skoro nie ma opisu. Nie mam. To już temat zamknięty i nawet nie chcę do tego wracać. A Ciebie co tak męczą te węzły? - Daj spokój. Miałem w podstawówce kolegę co miał całe dzieciństwo akcje z węzłami. Wtedy nie było usg. Tylko palcami macali. Zawsze miał wielkie i jeździli z nim po całej polsce. Dzisiaj ma 45 lat i żyje. Cały i zdrowy. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Kamyk. odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Przed uspaniem do kolono i gastroskopii - anestezjolog mi powiedziała - fajne ma pan hobby a gdzie Cię ciśnie? Bo mnie właśnie też tak dziwnie ciśnie. Nie boli, ale czuję. Mnie na czubku głowy. Płat ciemieniowy. Jak masz skierowanie to zrób sobie ten rezonans - nie ma dokładniejszego badania. Tylko w jakim celu? - nie robi się profilaktycznie rezonansu głowy. Już wiem to z własnego doświadczenia. Powiedzą Ci tak jak mi, że coś jest i to raczej niegroźne, a Ty już sobie resztę dorobisz i będzie lipa. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Kamyk. odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Dokładnie tak. Rozkminianie wszystkiego na czynniki pierwsze. Lekarz powiedział tak, ale minę miał dziwną,pewnie coś tam... Pisałem o swoich akcjach z węzłami. Ja byłem wtedy, że wszyscy są w zmowie, bo mi nie chcą powiedzieć wprost, że umieram. Jak teraz byłem w złym stanie to żona szła ze mną. Właśnie po to, żeby słuchać obiektywnie. Bo ja słucham wybiórczo. Byłem u kilkunastu lekarzy, ale czepiam się tego, który np. miał wątpliwości. Myślicie, że da się tego pozbyć? Czy to już do śmierci będę tak "umierał" ? Leczyłem się na tarczycę kiedyś u jednego doktora. Oprócz tego, że był endokrynologiem, to też lekarzem ogólnym. Przebadał mnie wzdłuż i wszerz i cały czas go pytałem co jeszcze możemy zbadać. Powiedział, żeby dać spokój. Bo takich pacjentów nikt nie traktuje poważnie i gdy na prawdę potrzebują pomocy bo ich złapie choroba to lekarz może przeoczyć, bo myśli , ze pacjent znowu świruje. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Kamyk. odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
haha dobre. U kogoś to fajnie widać, a jak mnie to dotyka to jestem przerażony. Wszystkie części ciała w swojej historii już przerabiałem, ale głowy nie. I zaczęło się rok temu jak miałem lekkie nadciśnienie. Potem dostałem tików. Coś jakby przeskoki głowy. Takie lekkie ruchy, których oczywiście nikt nie widzi, a ja czuję. Z tego co już jakby doświadczyłem i się nauczyłem od lekarzy - wnioskuję, że możemy czuć głowę z różnych przyczyn. Choćby z przyczyn naczyniowych. Naczynia krwionośne z różnych przyczyn się rozszerzają i kurczą i wtedy czuć. A, przypomniałem sobie jeszcze - pierwsze manewry z głową miałem parę lat temu. Poszedłem do okulistki, żeby sprawdziła mi oczy bo coś mi się w głowie dzieje. Powiedziała mi wtedy, że faceci koło 40-tki przychodzą i właśnie mówią, że chyba mają guza bo coś z oczami zaczyna się dziać. A koło 40-tki zmienia się optyka oka - starzeje się. Wzrok jest słabszy, optyka oka wolniej działa, no i zaczyna się czuć, że ma się oczy. I tak co roku odwiedzałem różnych okulistów. Dałem się w końcu namówić na okulary. Mam różnowzroczność. Jedno oko na plus, drugie minus. Po całodziennym siedzeniu przy komputerze w głowie mi się mieszało. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Kamyk. odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Czyli zgadza się. Hazardzista grając robi dokładnie to samo co powiedziała Twoja terapeutka. ale my zamiast wrzucać do maszyny lub stawiając zakład, żeby poczuć dreszcz emocji - idziemy do lekarza. Emocje sięgają zenitu. znam się trochę na uzależnieniach i to mi tak pasuje. ucieczka od rzeczywistości -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Kamyk. odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Wczoraj byłem u tego neurologa co pisałem. Powiedział, że to „nic” w głowie gdyby było guzem, to jest w takim miejscu, że miałbym porażenie czterokończynowe. Moja wyobraźnia już działa i wydaje mi sie, że tracę władzę w nogach. Albo mi się nie wydaje. I jeszcze powiedział - kontrola za rok, ale jakby co to niech pan dzwoni. no i tak sobie myślę, że jakby co? czyli uspokoił mnie, że to nic takiego, ale jednak w domyśle powiedział mi: jakby pana pozamiatało, to daj pan znać.