Cześć wszystkim ,ja brałam mix Pregabaliny 100 i Dulsevii 30 ,jakieś 1.5 miesiąca temu schodziłam z Pregi ,teraz od miesiąca jestem na samej Dulsevii i cóż mogę powiedzieć,sama nie wiem ,bo fakt faktem miałam gorszy czas przez śmierć dwóch osób w rodzinie w bardzo krótkim odstępie czasu ,ale moje pytanie jestem zniechęcona ,jakby spowolniona szczególnie widać to w pracy ,dużo ciężej wstaje mi się rano ,dzisiaj np w ogóle nie wstałam i zadzwoniłam do pracy że nie przyjdę ,mam mniejsza ochotę na robienie czegokolwiek ,najchętniej po pracy położyłabym się spać i moje pytanie czy prega działała jakoś aktywizująco(w ostatnim czasie zazywalam tylko 50 więc szału nie było ) czy ja mam gorszy czas ,jestem przemęczona - tak też może być ,niestety przez ostatni ciężki czas samej ciężko mi stwierdzić czy to faktycznie może być po odstawieniu Pregi ,moja psychiatra z Dulsevii chce schodzić w grudniu ,w sumie miałam to robić teraz ,ale również stwierdziła że przez ostatnie miesiące było u mnie dużo stresu więc jeszcze dojedziemy na niej do grudnia a ja już się boje co to będzie i marzę o Predze,żeby wszystko wróciło na normalne tory .Dodam że ten miks brałam na stany lękowe ,ciągle napięcie ,wzmożoną czujność i akurat te objawy nie wróciły