Skocz do zawartości
Nerwica.com

PSYCHOPATA

Użytkownik
  • Postów

    62
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia PSYCHOPATA

  1. PSYCHOPATA

    dalsze zycie ....

    Skoro już to wiesz... Szukasz pocieszenia
  2. PSYCHOPATA

    dalsze zycie ....

    Spokojnie, powoli Może spróbujesz tu się otworzyć ?
  3. Nie podchodzę do tego w takich kategoriach
  4. Wiem, że macie wiele powodów aby MNIE nienawidzić, ale czy zbiorowe samoumartwianie się i pławienie się we własnych cierpieniach tak naprawdę przynosi wam ulgę ?
  5. Czy możesz bliżej MI powiedzieć coś na temat tego zjawiska ? JA je odbieram tylko intelektualnie, nie mam zdolności do odczuwania emocji w waszym rozumieniu. Na tej samej zasadzie nie czuję samotności ani nie cierpię z żadnego innego powodu
  6. Mądrze piszesz. Reasumując: 1. Samotny - tak. Pisałem dlaczego Ale nie cierpię z tego powodu. 2. Zagubiony - nie wiem... ( patrz pkt. 4 ) 3. Nie zrozumiany przez ludzi - tak, na pewno. Choć w sumie nigdy tego nie Oczekiwałem od ludzi 4. i sam siebie nie rozumie - intygujące... Nie potwierdzam i nie zaprzeczam. Po prostu nigdy się nad tym nie zastanawiałem...
  7. Myślisz, że JA oczekuję od ciebie byś była grzeczna Możesz robić co chcesz, dałem ci wolność i możliwość samodzielnego decydowania. Pisałem już, że nie lubię lizusów i bigotów edit: Bethi/// nie widzę powiązania Twoich postów z tematem - ostrzeżenie przyznane. Poszukaj stosowniejszego miejsca na swoje problemy
  8. Daj MI choć jeden powód bym miał to zrobić i przekonaj MNIE - a tak się stanie
  9. Nie wiem. I tu masz przykład, że nie jestem "wszech" wiedzący Może głupio robię, że tak przed wami się otwieram, JA-BÓG Ale na szczęście, mam ten komfort, że nikt nie traktuje MNIE poważnie
  10. Dobrze to ujęłaś „ponoć” Funkcjonuje na MÓJ temat kilka bzdur. Np. ta „wszechmoc” w waszym rozumieniu pewnie tak może to wyglądać, ale przykładowo... nie mogę Sam Siebie unicestwić. Nie zrozum, że tego bym Chciał Po prostu nie ma takiej opcji
  11. Dla uproszczenia rozumowania - uwierz MI na słowo, że jestem Bogiem Jedynym. Co nie zmienia faktu, że nie wiem skąd się wziąłem, ani nie znam powodu Swego istnienia... Zauważ tylko, że nie umniejsza to Mojej Boskości w stosunku do tego co stworzyłem Sam
  12. Sugerujesz, że MNIE jako Boga i Stwórcę mógł ktoś stworzyć ?
  13. Tak właśnie należy rozmawiać z Bogiem ! Podoba mi się to Macie żądać a nie prosić czy skomleć, jak mameje jakieś.... Abstrahując od waszego wyglądu ( fakt, jest do dupy ) czy króciutkiego żywota macie w sobie elementy Mojej wszechmocy. Zresztą nie tylko to... To wasza sprawa jak je wykorzystacie
  14. Nie jestem tu po ty by sprawiać ci przyjemność. W tej zabawie to ty jesteś „klockami” Dałem ci rozum, wolę i wolność wyboru. Możesz robić co zechcesz. Z tego powodu jesteś taki nieszczęśliwy ?
×