czesc wszystkim.u mnie tez to nie mija.jestem caly czas taka otumaniona.trzesie mi sie wszystko przed oczami.zaczelam pic melise z magnezem i witamina b,ale watpie czy mi pomoze.bylam juz u wielu psychiatrow,kazdy mowil co innego.ze nerwica,ze depresja,ze to jest strach przed zyciem.i te objawy jakby sa forma odizolowania sie od codziennosci.ale ja tego nie chce.mam slaba psychike,to fakt,ale chce normalnie zyc,podejmowac decyzje,bez t.ego lęku i niepokoju.ale otwieram rano oczy i juz zaczyna sie jazda.jak nie niepokoj,to dusznosci i inne atrakcje.pozdrawiam