Skocz do zawartości
Nerwica.com

nika7779

Użytkownik
  • Postów

    48
  • Dołączył

Treść opublikowana przez nika7779

  1. Neurolog kazał utrzymać dawkę 5mg jeżeli mi pomaga.Odpowiadajac na pytanie jak mi pomógł escitalopranum to ustala bezsenność po jakiś 2tygorniach teraz śpię jak małe dziecko.Poczatkowe pieczenie i jakby nagle wyskakiwanie serca też ustąpiło kołatania też ale dopiero po miesiącu poczułam ulgę. Za to zmagam się teraz z innym skutkiem może ubocznym i tu pytanie do kobiet czy podczas stosowania esci miesiączki stają się bardziej obfite?Bo ja jeszcze nigdy nie miałam tak bolesnego i obfitego okresu???
  2. Mija miesiąc od kiedy biorę escitalopranum.Podsumowujac objawy uboczne ustąpiły,mam o wiele więcej siły do robienia czegokolwiek, ale jestem na dawce 5mg, chociaż lekarz kazał po dwóch tygodniach stosowania przejść na 10mg.Nie zrobiłam tego, bo bardzo źle znosiłam nawet te dawkę.Jutro mam wizytę u mojego neurologa.Ciekawe czy zostawi te 5mg czy już mnie 10mg nie ominie
  3. 3 tydzień dobiega końca - wnioski są takie,że nastrój bardzo mi się polepszył, zgaga wciąż dokucza i pieczenie w żołądku, ale tym się zajmę w osobnym temacie. Chyba trochę pomaga mi esci w życiu, chociaż boję się wejść na dawkę 10mg, cały czas jestem na 5mg, chociaż od poniedziałku powinnam była brać już 10mg. Ale jakoś się tego obawiam
  4. Poczekam faktycznie,bo od wczoraj jakby pieczenie przechodzi już coraz mniej piecze, za to okropnie często ziewam i brak tchu czasami okropnie się męczę , no i ta gula w gardle:-(
  5. Byż może refluks, ale czy on by się ujawnił po escitalopramie? Dziwne nigdy nie miałam problemów z żołądkiem, ale teraz to już mam poważny lęk od kilku dni,że jestem poważnie chora, bo mój Ś.P. Tato zmarł na nowotwór żołądka:(((
  6. Mój neurolog zapewnił mnie,że nie jest to od serca. Wiąże to raczej ze zgagą - no ale nic w ulotce nie ma o tym,że występuje zgaga, a ja zauważyłam,że po jedzeniu właśnie zaczyna mnie najbardziej piec ta klatka piersiowa i bulgocze mi bardzo w żołądku. O matko czyżby jakieś wrzody czy co innego???
  7. Czasami zdarzało się jak bardzo się zdenerwowałam,ale nie to co teraz.Skad to pieczenie?W ulotce jest napisane że jednym ze skutków ubocznych jest pieczenie, kłucie ale czy chodziło o klatkę piersiową??? Boję się wziąć w końcu cokolwiek ale jak tu żyć, przecież gdy się przeziebie to muszę się czymś wyleczyć???? Ale czym można?Nic nie wiem!
  8. Dziękuję za link, sprawdziłam interakcje, ale bardziej chodziło mi o to czy ktoś brał i nic się nie działo. Co do pieczenia w klatce piersiowej to mój lekarz uznał to za normalne na początku brania.Ale mimo tego wciąż mam obawy, boję się każdej nocy, boję się zasnąć,takie pieczenie jest podobno przy zawale serca.Moze nawet o tym nie wiem,a mam jakieś objawy przedzawałowe. Kiedy nadchodzi wieczór zaczyna się mój koszmar i lęk przed zaśnięciem. Nie dam rady już tego wytrzymać jeszcze dopadło mnie przeziębienie i boję się coś wziąć
  9. Anarox - u mnie do tego pieczenia doszły dzisiaj w nocy dodatkowe objawy - wybudziłam się w nocy, bo serce tak mi walnęło,jakby na chwile sie zatrzymało, a potem to już tylko pieczenie znów w klatce i kołatanie. Nie mogę się dodzwonić do lekarza, a powinnam wziąć kolejną dawkę i nie wiem czy mam ją wogóle brać czy przerwać
  10. Dzisiaj dzień 6Ty po esci i fatalnie się czuję,poza pieczeniem jak pisałam w.klatce piersiowej, czuję,że moja głową jest.ogromnie.ciężka i zawieszam się co chwila jakbym była w innym świecie.Nie wiem czy wytrzymam dalej brać ten lek
  11. nika7779

    Witam

    A jaki lek bralas?
  12. nika7779

    Witam

    Witajcie jestem tutaj od kilku dni, ponieważ lekarz neurolog stwierdził u mnie nerwicę i dał lek, który różnie na mnie działa, a do tego nie mam ani jednej osoby,żeby z nią porozmawiać i uzyskać wsparcia. Liczę na Was tu obecnych,że ktoś mnie zrozumie, bo jestem samotna w tłumie ludzi:(((
×