Skocz do zawartości
Nerwica.com

kamilcia85

Użytkownik
  • Postów

    55
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kamilcia85

  1. Biorę escitalopram actavis od ponad miesiąca, kończę pierwsze opakowanie, biorę po pół tabletki. Od kilku dni kiepsko się czuję i nie wiem czy tabletki przestały działać bo dawka za mała czy to może być jakieś przeziębienie bo w pracy połowa ludzi prycha a i mnie gardło pobolewa. Mam niby mini zawroty w głowie a bardziej takie dziwne uczucie w głowi, wewnętrzne drżenie, tak jakby dłonie mi się trzęsły ale nie widać tego na zewnątrz no i ogólnie takie osłabienie. I nie wiem co robić czy brać dalej jakieś leki na przeziębienie czy iść do swojego lekarza? I pytanie do osób które po dłuższym czasie brania escitalopram actavis weszły na większą dawkę, czy mieliście od początku te objawy uboczne itp czy poszło gładko?
  2. Nie wiem co dokładnie masz na myśli ale u mnie mam wrażenie że po tych tabletkach często się zapominam. Np. wpada mi do głowy myśl że coś mam sprawdzić w internecie a za kilka chwil już nie pamiętam co miałam sprawdzić, muszę się zastanowić co to było.
  3. Uran, u mnie ogólnie zaczęło się wszystko właśnie od zawrotów głowy, ot po prostu któregoś dnia śniło mi się że strasznie kręci mi się w głowie i po przebudzeniu okazało się że rzeczywiście mi się kręci. Pierwsza diagnoza że to od kręgosłupa, ale badania wyszły dobre. Za to pojawiły się napady lęku, jeden taki jak dla mnie nietypowy bo jakby pustka w głowie, a kilka dni wcześniej w pracy jak tylko zaczęłam pracować takie oszołomienie w głowie. I potem kilka dni nic się nie działo oczywiście oprócz tego kręcenia w głowie, otumanienia itp. Dopiero przy 3 tabletce taki konkretny napad lęk, szybsze bicie serca, lekka panika i uczucie że nie wiem co ze sobą zrobić, ale trwało to około 30 minut, ale po południu tak jakbym lepiej się czuła. I po dwóch dniach zaczęłam się czuć jak przed tym wszystkim, normalnie, bez żadnych objawów. No i teraz tak jakby tabletki przestały działać, takie moje odczucie. Ze snem nie mam problemów bo zasypiam o normalnych godzinach, jedynie chyba przedwczoraj dłużej nie mogłam zasnąć ale to pewnie dlatego że się trochę martwiłam tym wszystkim. Na tygodniu idę do lekarza, zobaczymy co mi powie. Ale najbardziej boję się powrotu do pracy, bo jak będę się tak czuć jak ostatnie kilka dni to nie dam rady wysiedzieć, a pracować muszę.
  4. Od 11 dni biorę escitalopram actavis, póki co pół tabletki dziennie. 3 dnia dostałam ataku lęku, strachu, nie wiem co to dokładnie było, na takie sytuacje lekarz przepisał mi cloranxen. Jeszcze dwa dni czułam się otumanion, osłabiona i z lekkimi zawrotami w głowie. Potem jakby magicznie od niedzieli do środy czułam się idealnie, tak jak kiedyś zanim to wszystko się zaczęło, a teraz znów tragedia, wirowanie w głowie, brak sił itp. I tak przez większość dnia, s na początku brania tabletek było tak tylko do około południa, później było całkiem znośnie. Czy możliwe że organizm potrzebuje większej dawki? I powiedzcie proszę że to beznadziejne uczucie osłabienia, zwrotów głowy minie już niedługo. I drugie pytanie czy jest sens brać cloranxen na własnie takie uczucie wirowania w głowie?
×