Skocz do zawartości
Nerwica.com

Jennifer_00

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jennifer_00

  1. Trochę uspokaja, lepsze to niż nic. Brałam różne leki od psychiatry w tym sertaline i paroksetyne, ale niewiele zdziałały. Leków SSRi nigdy nie wolno łączyć z dziurawcem (z alko. można) Cierpię niestety dalej Badania to wątrobę, trzustkę z krwi, morfologia crp itd, Usg jamy brzusznej, krew utajona, pasożyty, kału i wszystko było o.k. Jak sie juz zapisałam do gastrologa, to akurat mi przeszło i tak jest do dzis. Stolce byly albo wodniste, albo cienkie na poczatku i pozniej papkowate i zawsze jasne, pomaeanczowe, żółte, jasny braz, nigdy ciemne( chyba ze po burakach) Dziurawiec biore cały czas, SP juz tylko raz dziennie. Zajady w ustach, to braki witamin, zwłasza B. Mi od tych wypróżnień pomimo brania witamin ( najróżniejszych) robily zajazdy , leciały włosy, a powieka drgała na okrągło...mimo ze brałam magnez i potas Ta powieka to już miałam albo guza mózgu albo SM I jak narazie przeszło. Teraz tradycyjnie mam rak piersi albo jamy ustej - tak już standardowo od 15 lat zmieniają się te dwa, a czasami dochodzą inne
  2. Witam. Jestem tu nowa i tak jak Wy mam hipochondrię od 15 lat...a dokładniej kancerofobię. Czytajac o "raku jelita" postanowilam sie podzielić swoim doświadczeniem, może komuś się przyda. Przez 2 lata miałam biegunki, bóle brzucha jelit, aż mi sie hemoroid zrobił od tego latania do kibelka. Próbowałam wszystkiego...i nic. Na nerwice kupilam pół roku temu wyciag z dziurawca na alkoholu w aptece i kolejne juz probiotyki SP barrier i wiecie co, po 2 latach pomogło. Niewiem co czy dziurawiec czy ten konkretnie probioryk, ale po kilku dniach wszystko sie skończyło PO 2 latach! Gdybyscie chcieli spróbować to pamiętajcie ze dziurawiec koniecznie na alkoholu, a San Probi tylko barier, reszta nic kompletnie nie działała. Nawet hemoroid zniknął Teraz wyprozniam sie raz dziennie, pomimo dalszej nerwicy i kancerofobi. Powodzonka.
  3. Zaglądacie tu jeszcze? Agusko41 puścilo Cię trochę?
×