Witam.
Biorę wenlę od co najmniej pół roku. Kilka lat temu też brałam, więc podzielę się doświadczeniem:
Wenla przymula, ale jeśli dorzuci się wellbutrin który pobudza, efekt jest świetny. Doznania seksualne lepsze niż kiedykolwiek Brak zdenerwowania, świetny humor, mnóstwo energii, wręcz nie da się siedzieć. I to już po kilku dniach. Zaczynałam od wenli 75mg i wellbutrin 150mg. Aby móc zasnąć brałam 50 mg trazodonu. Taki zestaw ustaliłam sobie po wielogodzinnych analizach działania tych substancji na forach wielu krajów, by uzyskać obiektywny obraz działania tych substancji, a nie preferencje lekarzy danego kraju. W miedzy czasie podwoiłam dawki, nie dlatego, że nie działało, ale żeby mieć jeszcze większego kopa. Lekarz pozwolił, choć nie jest fanem mixów, a ja działam jak marzenie. Moja praca okazała się być najlepszą na świecie ;) humor mam jak nigdy, a wszyscy wokół pytają z zazdrością co ze sobą zrobiłam, bo promienieję jak nigdy wcześniej. Trudno uwierzyć w moją kondycję i power'a.
Skutki uboczne: głód prawie nie występuje (hurra!), suchość w ustach (więc piję mnóstwo wody ku uciesze mojej trenerki) i nadmierna potliwość- szczególnie w trakcie treningów. Na początku, ze dwa razy, dopadły mnie w nocy drgawki.
P.S.
Mix ssri i wellbutrin jest mega popularny w USA.