Skocz do zawartości
Nerwica.com

mire44

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia mire44

  1. Witam Paromerck w sumie biorę już prawie rok , obecnie 60 mg i na dniach zacznę schodzić do 40 , ale w międzyczasie (po 5 miesiącach) tego "brania" ze wściekłości nagle z dnia na dzień wyrzuciłem tabletki do śmieci i nie brałem nic przez 4 miesiące , początki po tym gwałtownym "odstawieniu" były ciężkie ale jakoś przetrzymałem , ostatnio wyczytałem że mogłem w ten sposób nabawić się zapaści serotoninowej. LEK JEST BARDZO SKUTECZNY , postawił mnie na nogi , dawno nie miałem tak dobrego okresu w życiu. Straszne były też początki brania leku , ból w klatce piersiowej , łomotanie serca , mgła w oczach , roztrzęsione ręce , bóle w jamie brzusznej i uczucie odfruwania kończyn , efekty i objawy były tak silne że wywołały wzrost lęku i panikę o własne życie . ale przetrwałem ten początkowy okres ok tygodnia , i póżniej objawy ustąpiły , jednakże na początku nie odczuwałem znaczącej poprawy . Następuje to powoli i narasta , także po 2-3 miesiącach brania mogłem (nie wiem od jak długiego ) okresu w moim życiu śmało powiedzieć że jestem szczęśliwy.Obecnie brałem 60mg i lekarka zaleciła zejście do 40 , niestety po 2 tygodniach brania 40 mg poczułem efekty odstawienne , wzburzenie . niepokój bezsenność. Czytałem o tym kiedyś i postanowiłem jeszcze do końca roku brać 60 , dopiero po 1 stycznia zacznę schodzić ale bardzo powoli , po ćwierć tabletki na dwa tygodnie. Postaram się opisać wam efekty. życzę wszystkim powrotu do zdrowia.
×