Skocz do zawartości
Nerwica.com

doubleespresso0

Użytkownik
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez doubleespresso0

  1. Internet mi kiedyś powiedział, że mój jeden powiększony węzeł w ściśle określonej lokalizacji to nowotwór glowy jak nic. Miałem wtedy już od paru miesięcy dolegliwości bólowe głowy. Wstrząs. Poszedłem na USG. Koleś tylko moje obawy potwierdził: to zły omen. Poszedłem do innego lekarza na USG, bo co miałem do stracenia? Ledwo pamiętam rejestrację i poczekalnię, bo duchem już mnie tak nie było, odleciałem. Drugi lekarz zbadał i zaczął pisać diagnozę: powiekszony, pozapalny, wszystko ok. Odetchnąłem ale nie do końca, bo przecież dwie diagnozy. 3 miesiące był powiększony, potem zaczął się zmniejszać baaardzo powoli, a do dziś mam ledwo wyczuwalne zgrubienie w tym miejscu. To było 9 lat temu. Dziś pomimo, że znów siedzę po uszy w tym kanale chce mi się śmiać z mojej histerii sprzed lat. Niedawno węzły miała powiększone moja luba, olała sprawę, a ja chodziłem jak lunatyk. Po tygodniu zniknęły. Tak to z nimi jest... który to węzeł był? pewnie też go mam powiększonego
  2. Gdyby nie moja hipochondria to nawet pewnie nie wiedziałabym o tych węzłach.. ale ja regularnie szukam nowym
  3. Hej. Masz jakieś dodatkowe objawy? Lepiej niech to zobaczy lekarz ale same węzły jeszcze nic nie muszą oznaczać :) jeśli czytam objawy w internecie to wydaje mi się, że mam wszystkie. Ale tak na prawdę czuję się dobrze i raczej nic więcej się nie dzieje. Ale wmawiam sobie, że to pewnie wczesne stadium raka...
  4. Rozumiem Cię, ale grypa to nie żarty najlepiej udać się do lekarza i wypytać czy można już wracać do pracy :)
  5. Mnie przy grypie też bolało za mostkiem ale okazało się, że to od kaszlu coś sobie naderwałam, więc może u Ciebie podobnie?? wydaje mi się, że powrót do pracy w czwartek to zdecydowanie za wcześnie
  6. Witam, jestem tu nowa :) dopadło i mnie a w zasadzie zawsze byłam znerwicowana, ale od nowego roku nasiliło się to bardzo. Zaczęło się od wyczuwalnych i bolących węzłów na szyi, a w tym tygodniu wydaje mi się, że znalazłam nad obojczykiem dwa internet mówi, że to w 90% nowotworowe. Boję się zrobić morfologię, boję się iść do lekarza ale umówiłam się na razie do rodzinnego na czwartek... boli mnie już cała szyja od tego macania...
×