Skocz do zawartości
Nerwica.com

SandraS

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez SandraS

  1. Basia, moja odpowiedź będzie brutalna, ale szczera i dla twojego dobra. Skończ się użalać i weź się w garść!! :) W życiu nie ma lekko, wszyscy mamy pod górkę, a czasami ta górka wydaje się być nie do zniesienia. Ale nie możemy się poddawać i mazgaić tylko brać sprawy w swoje ręce. Ja wierzę, że wszystko jest uzależnione od naszego nastawienia. Dlatego jestem wielkim przeciwnikiem takiego narzekania, bo to tylko pogarsza sprawę. Musisz mieć podejście, ze dasz radę i się uda! :) Nie jesteś w niczym gorsza od swojej siostry, przecież sobie doskonale radzisz. Wyciągaj lekcje ze swoich błędów, wszyscy je popełniamy, ale nie ma sensu ich rozwlekać i się nad nimi zastanawiać. Nie płacz nad rozlanym mlekiem! Stało się i koniec, a teraz idź do przodu i nie oglądaj się za siebie. Papier z uczelni nie jest świadectwem tego kim jesteśmy, przecież te studia się teraz kończy nic nie robiąc! Dziś ludzie po studiach nie znają nawet podstaw rachowania. A z tego co wiem, psychologia jest wylęgarnią takich geniuszy. :) Studia nic nie znaczą. Ludzie osiągają sukcesy bez wykształcenia! Nic cię nie ogranicza, aby realizować cele i marzenia, jedynym problemem jest twoje złe myślenie. Ty jesteś swoim problemem, dlatego weź się kobieto w garść i zacznij żyć tak jak chcesz żyć. Sytuacja z mamą jest ciężka, sama zastanawiam się jak to będzie, kiedy moi rodzice nie będą już w stanie samodzielnie wykonywać podstawowych czynności. Ale jak mawiała moja babcia "przyjsdzie problem, bydzie rada". Na pewno znajdziecie jakieś rozwiązanie i dacie sobie radę. Nie macie innego wyjścia. Jeżeli jest ci bardzo źle i czujesz, że to depresja. Psycholog to nie jest głupia rzecz, tylko znajdź dobrego, bo takich mało (pisałam wyżej, jacy ludzie kończą te studia). Odniosę się jeszcze do choroby mamy, chyba znam dobre rozwiązanie. Szukając pomocy w Polsce natkniecie się na wiele przeszkód, bo na operację się czeka rok, a prywatne leczenie bardzo dużo kosztuje. Polecam wam się zainteresować placówkami w Czechach. Zabieg jest przeprowadzany niemal od ręki, a co najważniejsze koszty leczenia są zwracane przez NFZ, wiec praktycznie będzie to za darmo (nie licząc kosztu dojazdu i noclegu). Ja tak właśnie zrobiłam z moim tatą, wybraliśmy One Day Clinic właśnie w Czechach, polecam odwiedzić ich stronę i poczytać dokładniej. :) Basia, wiem, ze wszystko dobrze się ułoży, musisz tylko znaleźć w sobie siłę. Nigdy się nie poddawaj. Wysyłam ci swoje wsparcie i pozytywną energię! :)
×