Skocz do zawartości
Nerwica.com

Lena83

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Lena83

  1. Bee84 masz rację trzeba sobie jakoś pomóc. Ja brałam leki ale poczułam się dobrze i odstawiłam. Było ok jakieś 3 miesiące i wróciło wszystko ze zdwojoną siła. Mój lekarz nie chciał mnie już faszerować lekami i pomyślałam o psychoterapii bo podobno pomaga. Kolejny dzień bez ataku traktuje jako sukces:):) choć to powraca. Wiem że długo długo nic a i tak nadejdzie. Czeka nas długa i kręta droga żeby z tego koszmaru się obudzić. Ja właśnie załatwiłam sobie dziekankę chorobową bo nie dałam rady. Za dużo było stresu z egzaminami i zdarzało się,że przed egzaminem miałam atak paniki. Pozdrawiam
  2. Witam wszystkich. Chciałabym się podzielić moim problemem. Cierpię na nerwicę lękową od około roku. To wiem na pewno bo mi zdiagnozowali. Wcześniej pewnie się już to zaczęło ale jak żyłam w nieświadomości to było chyba lepiej. Od momentu jak się dowiedziałam, że mam nerwicę zaczął się koszmar który trzeba było przerwać lekami. Pomogło ale na krótko. Odstawiłam leki bo czułam się dobrze a to wróciło jakiś miesiąc temu. Miałam kołotanie serca i wylądowałam na pogotowiu. Ponowna diagnoza nerwica:(. Ciężko się z nią walczy ale walczyć trzeba. Najgorzej jest jak się wsłucham w organizm i odrazu coś mi dolega a przecież człowieka ma prawo coś boleć czasami tak sobie to tłumaczę. Najgorzej jak jestem sama ale w miejscu gdzie nie czuję się pewnie. Przez tą nerwicę musiałam wziąć dziekankę na studiach bo nie potrafiłam się skupić na nauce. Staram się jak mogę ale nie zawsze mi ta walka wychodzi::(
×