czas zrobić brzuszki, a nie chce mi się... zmotywujcie mnie...
Co do szpitali sądzę, że lepiej wracać do normalnego stanu w naturalnych warunkach, po prostu żyjąc i zmagając się z nerwicą...
Szpital to wg mnie jest dla tych którzy kompletnie nie mogą funkcjonować... nerwa, dobrze mówi, że co innego jak są ośrodki stricte leczenia nerwic, tam warto się udać... do normalnego szpitala nie polecałabym osobiście