Faraway

Infinity, a bo mnie drażni wszystko dziś...

nerwosol-men, u mnie też tak różnie, właśnie się irytuje bo nie wiem co oni chcą na praktykach ode mnie pajace i jeszcze musze pisać jakiś idiotyczny konspekt ktorego nie umiem napisać

nerwosol-men, siemano

Doberman, a siedzę, piję kawe i probuje się zmusić do posprzątania ale coś mi to nie idzie... dajcie mi trochę energii i motywacji

cześć

hej, jak żyjecie ?

wieslawpas, nazwe kojarzę ale nigdy nie brałam

Anna Maria, właśnie nie mam pojęcia dzis zalaczylam i tak dziwnie pykało i wylaczylo się... nie wiem co jest grane bo ani burzy nie było ani mi nie spadła ani nic... laptopa mam jeszcze na gwarancji, ale nie wiem czy mi ladowarke wymienią ?

a w ogóle to hejka, dawno mnie tu nie było

ale się wnerwiłam, spaliła mi się ładowarka do laptopa, a ja muszę robić prezentacje wrrr

mirunia, czyli czekaj o czym pisać w koncu ?

ja myslalam zrobić to w bardzo prosty sposob czyli napisac ze teraz moim marzeniem jest zalozenie rodziny i ze mam nadzieje ze je za 20 lat zrealizuje i bede miec meza ktory mnie zawsze wspiera i wspaniale dzieci o ktore rowniez facet bedzie umial zadbac... dodatkowo wybuduje piekny dom z duzym ogrodem

Ferdynand k, to zadanie na studiach podyplomowych

khaleesi, z edukacji plastycznej patologia normalnie -- 17 maja 2014, 19:23 -- khaleesi, ale możesz pomoc wymyśleć jakieś 10 konstruktywnych zdań...

hej Wam potrzebuje pomocy... mam napisać list do siebie samej za 20 lat..który odczytam za 20 lat, możecie pomóc i coś wymyśleć ? treść listu jest dowolna z tym, że pozniej będę ozdabiać chyba koperte mniej więcej na podstawie tresci także musi to być proste do narysowania i pomysły też mile widziane... ogólnie plissss pomóżcie :)

amelia83, siii monmaria, dziękuje :)

Auman, u mnie też ok... miałam weekend pełen wrażeń... i dostałam na paluszka błyskotkę :)

wieslawpas, Auman, siemano, co u Was?

hej Wam

ahhh długi weekend i jutro jadę w bieszczady, oby tylko się pogoda udała

Marcin2013, a bo coś mnie brzuch boli... i w ogole mam cisnienie 92 na 58...i jestem przydżumiona