Skocz do zawartości
Nerwica.com

pozytywnykanon

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pozytywnykanon

  1. dziękuję czy wystarczy lekarz rodzinny i badania: morfologia badanie ogólne moczu mocznik kreatynina poziom glukozy USG układu moczowego z oceną wielkości nerek aby wykluczyć ZS i rabdomolizę , którą wywołuje ZS ?
  2. racja, teraz to wiem.. trochę za późno.. mija 5 dzień- czy jeśli nawet ten stan by wystąpił - to do tej pory minął i jest OK ? chce znać po prostu na czym ten zespół i jego stan polega.. 1- na tym że występuje a my nadal przyjmujemy SSRI i umieramy jeśli nie zgłosimy się do lekarza czy: 2- wystąpił, odstawiliśmy leki, minęło już trochę czasu i nic nam nie zagraża czy 3- wystąpił , odstawiliśmy lek, minęło trochę czasu ale mimo wszystko możemy "zejść" Pozdrawiam
  3. dodam, że zażywałem też Ashwagandę i l-fenyloalaninę
  4. Piszę do Was z prośbą o pomoc przez 5 dni zażywałem SSRI - serotoninę 50mg 1 tabletka miałem typowe efekty zespołu serotoninowego - niestety dopiero w 5 dniu się o nim dowiedziałem - od razu przestałem stosować ten lek skoro tak na mnie wpływał - podejrzewam, że albo zaszkodził mi sam albo wszedł w interreakcję z suplementem diety w którym w składzie jest wyciąg z żeń-szenia oraz zażywałem l-fenyloalaninę i Ashwagandę ( chociaż na ulotce z leku Asertin nie ma wymienionego tej rośliny jako zakazanej do wspólnego zażywania ) nie zgłosiłem się do lekarza- bo nie wiedziałem... od ostatniej tabletki minęło 4 dni ( Asertin ma okres półtrwania około 20h ) teraz czuję się nie za dobrze, ból gardła przy przełykaniu, zaczerwienione, ból i osłabienie wszystkich mięśni, ból w plecach, klatce mięśniowej, nie wiem czy to już sam sobie wkręcam i moja nerwica daje o sobie znać - bo poczytałem o efektach zespołu serotoninowego i o tym że może on doprowadzić do ZGONU... i stąd moje pytanie... czy jeśli takowy zespół serotoninowy wystąpił u mnie - żyję, nie umarłem i minęło już 4 dni od zażycia ostatniej tabletki - tzn że wszystko zemną jest w porządku, zespołu albo nie było albo już minął- czy mimo wszystko muszę lecieć na SOR do szpitala? Bardzo proszę o pomoc i odpowiedź Pozdrawiam Was ciepło
  5. Witam Was drodzy użytkownicy. Piszę do Was z pomocą przez 5 dni zażywałem SSRI - serotoninę 50mg 1 tabletka miałem typowe efekty zespołu serotoninowego - niestety dopiero w 5 dniu się o nim dowiedziałem - od razu przestałem stosować ten lek skoro tak na mnie wpływał - podejrzewam, że albo zaszkodził mi sam albo wszedł w interreakcję z suplementem diety w którym w składzie jest wyciąg z żeń-szenia ( chociaż na ulotce z leku Asertin nie ma wymienionego tej rośliny jako zakazanej do wspólnego zażywania ) nie zgłosiłem się do lekarza- bo nie wiedziałem... od ostatniej tabletki minęło 3 dni ( Asertin ma okres półtrwania około 20h ) teraz czuję się nie za dobrze, nie wiem czy to już sam sobie wkręcam i moja nerwica daje o sobie znać - bo poczytałem o efektach zespołu serotoninowego i o tym że może on doprowadzić do ZGONU... i stąd moje pytanie... czy jeśli takowy zespół serotoninowy wystąpił u mnie - żyję, nie umarłem i minęło już 4 dni od zażycia ostatniej tabletki - tzn że wszystko zemną jest w porządku, zespołu albo nie było albo już minął- czy mimo wszystko muszę lecieć na SOR do szpitala? Bardzo proszę o pomoc i odpowiedź Pozdrawiam Was ciepło
×