Wenle dawkę 150 mg brałam 14 miesięcy , teraz po odstawieniu widzę jakie to gówno było .Przez całe 14 miesięcy ten lek mnie zamulał mogłam spać po 14 godzin na dobę , wypadały mi włosy , pociłam się jak świnia nawet nic nie robiąc , przytyłam pomimo, godzinnych treningów i diety ,miałam skoki ciśnienia i wgl jeszcze szereg innych skutków ubocznych , ale te zaliczam do na najgorszych .Może na depresje troszkę działała , ale ja ten lek brałam głównie na ataki lękowe , ale ona te leki jeszcze nasilała , teraz każdy zapyta to po co tyle czasu ten lek brałaś skoro nic praktycznie nie dawał ? Hmm bo myślałam ,że działa i jak odstawię to będzie tylko gorzej . Odstawiane to wgl osobny temat , tragedia przez pierwszy tydzień zawroty głowy straszne , prady w głowie , migrena , nudności czułam się jak na potężnym kacu .Nigdy więcej tego leku , oczywiście nie neguje jego działania na każdego lek działa inaczej , u mnie się nie sprawdził . Teraz oprócz leków na nadciśnienie biorę Tianesal (tianeptyna ), fajny lek mało znany , czuje jak wychodzę z tego kurwi dołku po wenli, działa świetnie pobudzająca do życia , nie zamula , ale także przy tym pełen luz .Co prawda to dopiero początek , ale czuje się dobrze , brałam już Citabac był spoko , ale po około 2 latach brania zaczęłam tyć od niego, Triticco wogole na mnie nie działał. Pozdrawiena dla wszystkich Nerwusów