Skocz do zawartości
Nerwica.com

maja92

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez maja92

  1. Hej Wam :) Moim głównym problemem jest derealizacja, która powoduje objawy somatyczne. Przez 5 lat brałam paroksetynę 20mg, później rok 10mg, i czułam się na tyle dobrze, że chciałam całkowicie odstawić. Niestety prawdopodobnie pod wpływem wielu stresów w 2016 objawy powróciły ze zdwojoną siłą. Wejście na 20mg nic nie dało, zmiana na Citalopram 30mg też pudło. 3 tygodnie temu psychiatra zalecił wrócić do paro od razu w dawce 40mg. Jak na razie żadnych zmian... Przy pierwszym podejściu do paro zadziałała prawie od razu. Myślicie, że jest szansa, żeby mimo wszystko się jeszcze rozkręciła? (Dodatkowo biorę lamotryginę 75mg na epi.) Tracę już cierpliwość - 5 miesięcy walki i nic nie pomaga, a wręcz jest gorzej. Może spróbować wenlafaksyny?
×