Skocz do zawartości
Nerwica.com

disreali

Użytkownik
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez disreali

  1. SAMA1: mój lekarz nie wie co mam robić dalej zasugerował tylko żebym połozył się na zwykły oddział psychiatryczny ale ja tam byłem już i wiem, że tam nikt nie będzie się silił na rzetelną diagnozę. Psychoterapeuty od kilku miesiecy szukam.
  2. SAMA1: Dzięki ale na te konsultacje czeka się rok. Ja tam nawet dzwoniłem i pytałem się czy zajmują się samą nerwicą. Odpowiedzieli enigmatycznie , że nie ma przeciwskazań. Czyli jak ktoś ma samą depresję (też nie ma przeciwskazań) to będzie rok czekał robiąc sobie nadzieje na same konsultacje, może go przyjmą a potem przez kolejne pół roku będą się w nim doszukiwać zaburzeń osobowości. Ze wszystkich informacji jakie znalazłem wygląda na to, że tam są tylko z zaburzeniem osobowości. Powinni zmienić nazwę z OLZON na OLZO. 3 dni szukam info o tym odziale. 3 dni stracone. Nazwa oddziału jest popularna więc jej nie zmienią ale ty musisz sobie dopowiedzieć, że jest błędna.
  3. cześć Z tego co wyczytałem to ten OLZON jest dedykowany osobom z zaburzeniami osobowości. Te "...i nerwic" to ma tylko w nazwie tak? Osoby z wyłącznie nerwicą nie znajdą tam dla siebie odpowiedniej terapii? Chciałbym się dowiedzieć kogo z psychiatrów (przede wszystkim), psychoterapeutów z tego oddziału możecie mi polecić? Kto tam pracuje? W jakim nurcie pracują ci terapeuci? Nie wiem czy bym się dostał ale chociaż bym się skonsultował z jakimś znawcą nerwicy (o ile oni zajmują się nerwicą)
  4. Dzięki MBleble. Nigdy nie słyszałem o tych lekach. A one mają działanie psychotyczne?Kwetiapinę biorę właściwie dlatego, że pozwala zasnać bo otumania. @Kleopatra Bo pierwsze rozpoznanie to była u mnie schizofrenia - miałem jedną psychozę 9 lat temu. Ale już od kilku lat lekarz mówi, że mam jakąś neurastenię , może nerwicę. Może dlatego nie brałem jeszcze tych metylofenidatów i reszty (co wymienił Mbleble) bo może będą miały działanie psychotyczne a jest jeszcze jakaś znikoma szansa, że mam schizofrenię.
  5. Jezeli ktos sie naprawde zna to bede. No to poleć tego z Opola. Ty masz neurastenię czy tylko dające w miare normalnie funkcjonowac zmeczenie? Ja biore seroquel 50- 100mg (staram sie brac jak najmniej ale wtedy nie zasypiam). Otumania ale pozwala zasnac. Bralem depakine (nic nie daje). Bralem Eliceę, Zoloft, Cital ,Fluoksetynę (zamiast nich moglbym sie napic wody i efekt bylby taki sam), Olanzapine, Zeldox, Rispolept, Abilify, (one tez nic nie pomagaly). Przez tydzien bralem Solian ale taki bylem wtedy pobudzony ze go odstawilem (nie wiadomo czy od tego leku). Wszystkie leki jakie bralem wlasciwie albo nie maja zadnego efektu albo otumaniają.
  6. Czesc, Mam neurastenię. Jestem bardzo zmeczony, nie moge isc do pracy, przerwalem studia, nie mam nawet sily skosic trawy. Zna ktos jakiegos psychiatre który jest wyspecjalizowany w zakresie neurastenii ewentualnie zajmuje się leczeniem zmęczenia. Szukam kogoś takiego kto zajmuje się tym naukowo - wlasciwie kazdy lekarz cos wie o neurastenii, zmęczeniu u takich już bylem i ta ich ogólna wiedza, zastosowane leki w ogóle nie pomaga. Może to być ktoś z całej Polski. Z obecnym lekarzem ustalilismy ze nie mam zespolu przewleklego zmeczenia, może mam nerwicę. Ewentualnie czy znacie jakiegoś wyspecjalizowanego terapeute z rejonu Łodzi, badz tez Warszawy? Myslalem też żeby polozyć się do szpitala. Może jest jakiś taki gdzie umieją wyleczyć ze zmęczenia? Dotychczasowe doświadczenie mam jednak takie, że szpitale to strata czasu.
  7. Mam neurastenie. Mi pomaga mindfulness, medytowanie - dodaje sil. Poza tym dluzszy sen - 13h. Sadze jakbym spal z 15h to bym nie byl zmeczony.
×