Skocz do zawartości
Nerwica.com

stefanek1111

Użytkownik
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez stefanek1111

  1. dzieki za wszystkie informacje.. jak tylko odwiedze endokrynologa to dam znać na forum...
  2. dokladnie to wyszlo to tak : tomakin tak wogole to dzieki za wyczerpujace informacje... jeszcze na badaniu zauwazylem nie wypelnione pola ( T3, T4, Anty-TPO Ab, Anty-TG Ab) Te anty to napewno zrobie jak pojde do internistki i poprosze ja zeby je zlecila a te T3 i T4 warto? i tak te badania mam za darmoche...
  3. usg tarczycy juz mialem zrobione... i wszystko wporzadku... przeciwcial nie badalem jeszcze... cytuje wynik
  4. dzieki za info... i tak postanowilem zrobic badania krwi na tarczyce jeszcze raz moze sie cos zmienilo i bede mial jakies porownanie.... denerwuje mnie jeszcze fakt ze zeby dostac sie do endokrynologa prywatnie musze czekac az miesiac :-) a jeszcze lepsze jest to ze dzisiaj czuje sie dobrze i nic bardzo mi nie dokucza.... zauwazylem ze jak pojde do pracy to odrazu mi sie poteguja objawy... A dodam ze moja praca do stresujacych nie nalezy :-/
  5. Nie przypominam sobie zebym zazywal jod ;-) Ostatnio zauwazylem ze zle sie czuje wlasciwie tylko w pracy... w domu jest w miare ok... Ciekawi mnie czy takie objawy moga byc zwiazane z tarczyca ...?
  6. Dzieki za odpowiedź... Tak jak napisalem TSH i morfologie zrobilem... z niezgodnosci to TSH i FT3 wyszlo troche ponad norme...
  7. Po dłuższym okresie szukania informacji w internecie i przeczytaniu niezliczonej ilości postów na wszystkich forach jakie tylko udało mi się odwiedzić postanowiłem napisać tutaj... Otóż tym co mnie skłoniło do wizyty u lekarzo było uczucie oslabienia, brak koncentracji a przedewszystki nogi z waty, lekko dretwialy i mrowialy mi rece i nogi, slyszalem jakis pisk w uszach ;-) ostatnio potrafila mnie zdenerwowac nawet blacha sprawa, czy drobny niuans... pozniej pojawialy sie parestezje... Pierwsza reakcja p. doktor była standartowa --* nerwusek ;-) Zostałem skierowany na badania, zrobilem morfologie, ekg, echo serca, usg tarczycy, oraz rtg odcinka szyjnego kregoslupa. Jedyny wynik do ktorego mozna miec zastrzerzenia to TSH : 4,7 (norma 0,4 do 4,2) oraz FT3 3,86 (nie pamietam normy ale tez niewiele ponad) reszta ok, usg tarczycy, ekg, echo serca itp w porzadku. Narazie czekam na wizyte u endokrynologa, P. doktor przepisala mi bellergot (1 tabletka na noc), i w zasadzie wiekszosc objawow ktore mnie niepokoily ustapilo, jednak ostatnio w ciagu dnia w pracy czuje sie strasznie oslabiony, i ogarnia mnie *nie chce mi sie*. Dodatkowo odczuwam lekki bol glowy, doslownie leciutki i nie wiem czy go mozna nazwac bolem, i malutkie zawroty glowy... a teraz najlepsze jak sie zdenerwuje to niektore objawy potrafia sie spotegowac( pisk w uszach, drżą mi nogi i rece, zawroty) W zasadzie jestem juz skołowany szukaniem informacji Co to moze byc? Jesli ktos z was ma podobne objawy to prosze o info...
×