Witam jestem tu nowa , mam stwierdzoną nerwicę lękową . Lekarz przepisał mi cital 30 mg który biorę od 4 miesięcy i pregabalinę 2 razy 75mg którą biorę od 3 miesięcy z małymi przerwami na początku brania było okropnie myślałam że zejdę, później było nawet pregabalinę brałam do tej pory na noc 75mg myślałam że mi starczy taka dawka ale przez ostatnich parę dni było kiepsko nie wiem czasami co ze sobą zrobić jakąś totalna Masakra. Dzisiaj postanowiłam wziąść rano bo najbardziej mnie łapie po przebudzeniu . Rano jak wstaje to myślę tylko żeby zapalić i tak z rana potrafię wypalić z pięć papierosów co i tak nie pomaga tylko chyba pogarsza mój stan ale wieczorem od 19 czuję się normalnie spokojna jak by nigdy nic . Zastanawiam się czy cital tak na mnie działa czy może za mała dawka pregabalinę . Proszę o poradę bo już sama nie wiem.