Staromłyńską już przerabiałam, owszem, szybciej, na 4 wizyty, później na kolejne 4 trzeba czekać 3-4 miesiace i tak w kółko. Troche się to mija z celem :/
Od marca 2015 czekam w ZIPie w kolejce na psychoterapie. Dzwoniłam tam ostatnio i Pani powiedziała mi tylko "niech Pani będzie jeszcze cierpliwa" :/
Czekał ktoś z was tam ? Ile czekaliscie ? Może ostatnio ktoś sie dostał ? Ile czekał ?
Grunt mi sie pali pod nogami, a pomocy znikąd, tylko "niech Pani będzie cierpliwa"