Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zosienka

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Zosienka

  1. Mam nadzieję, że się przyda :)
  2. Szperając w netku znalazłam artykuł, który być może będzie pomocny dla części z nas: Proste sposoby na drobne natręctwa http://kobieta.interia.pl/tylko-u-nas/najlepiej-oceniane/news/proste-sposoby-na-drobne-natrectwa,1108522 źródło: http://www.kobieta.interia.pl
  3. Dokładnie. Właśnie zdiagnozowałam u siebie nerwicę natręctw, czy jak kto woli, zespół obsesyjno-kompulsywny. Trwa to u mnie od dawna, ale zespół zdarzeń, które nastąpiły od wczoraj, spowodował to, że zaczęłam szukać diagnozy. I pomyślałam sobie o Jacku Nicholsonie, który w filmie "Lepiej byc nie może" robił masę dziwnych rzeczy. U mnie objawia się to może trochę słabiej, ale zaczyna mnie doprowadzać do szału... Wczoraj zapomniałam telefonu wychodząc z pracy. Niby nic strasznego, da się przeżyć bez komórki przez jeden wieczór, ale u mnie nie jest tak łatwo... Przecież nie obudzi mnie ta sama melodyjka budzika co zwykle, rano w autobusie nie posłucham RMF (a jestem uzależniona od felietonu Olbratowskiego i Kontrwywiadu) itd. Tak więc dzień zaczął się źle. Na dodatek uciekł mi autobus, a jak wsiadłam do innej linii, okazało się że moje ulubione miejsce przy przegubie jest zajęte (wsiadam 1 przystanek za pętlą, więc zwykle jest wolne). Grr! A w pracy??? Moje ukochane radyjko na baterie, w którym ZAWSZE słucham RMF, jakoś dziwnie się zresetowało i łapie wszystko oprócz RMF!!! To już przelało czarę goryczy. Właśnie z powodu nerwówki, jaką to wywołało, zaczęłam poszukiwać diagnozy. I jak tak czytam Wasze posty, to stwierdzam, że nie jest może ze mną bardzo źle, ale dobrze też nie;) Inne przykłady moich objawów: - wstaje zawsze o tej samej porze (oprócz weekendów, one są wolne od natręctw) i wykonuję dokładnie te same czynności w dokładnej kolejności i w ściśle określonych przedziałach czasowych: 6:15 dzwoni budzik, leżę 2 minuty, wstaję, odsłaniam zasłony i włączam radio, WC, o 6:20 zaczynam myć zęby i robię to 4 minuty, o 6:25 wchodzę do wanny, 10 min prysznica, o 6:35 się wycieram, ubieram itd, o 6:40 zaczynam się malować, co zajmuje dokładnie 10 min, suszę włosy 5 min, następnie 5 je prostuję i w momencie kiedy zaczynają się Fakty o 7 na RMF już jestem w kuchni - 3 kromki wasy z serkiem almette (razem z herbatą robię je 10 minut), jjem je 25 min czytając onet i pudelka - konieczne do dobrego rozpoczęcia dnia! Potem znów WC - trzeba odsiedzieć 5 minut. Ubieram się do wyjścia, wkładam słuchawki z RMFem i wychodzę na autobus 7:45. A w autobusie siadam zawsze w tym samym miejscu, a jak jest zajęte - chce mnie coś trafić. Mam też manię sprawdzania czy mam telefon, portfel i klucze w torebce, sprawdzania czy zamknęłam drzwi w domu (średnio 5 razy na wieczór), i w WC w pracy (ze 3 razy).
×