Witam wszystkich. Dopiero od pol roku mam nerwice ktora odkryli dopiero niedawno a juz zrobila mi pieklo z zycia. Mam 27 lat meza i 3 dzieci w wieku 8 6 i 2 lat. Mam tez rozrusznik serca od dziecka chyba genetycznie bo tata zmarl na zawal w wieku 37 lat. Zaczelo sie od skokow cisnienia i tetna od 50 do 150 w przeciagu minuty potrafilo tak skakac. Po paru wizytach pogotowia i pobytach w szpitalu dostalam tritico cr przeciw lekowe i beto zk na cisnienie i zmniejszenie tetna. Moje objawy sa bez przerwy wogole nie mam od nich spokoju. Nie wychodze wogole z domu z obawy ze cos mi sie stanie maz odprowadza i przyprowadza dzieci ze szkoly robi zakupy obiady gotuje babcia ktora z nami mieszka bo ja nie jestem w stanie wstac z lozka. Moje objawy to zawroty glowy pogot
rszenie wzroku w sekundzie zimne dlonie i stopy a za chwile uczucie strasznego goraca miekie nogi spocone i trzesace sie dlonie kluska w gardle bole w klatce jak przy zawale straszne bole krzyza lapanie powietrza w nocy nudnosci ciagle bekanie bole brzucha i uczucie silnego leku. Nie jestem w stanie sobie z tym poradzic.