Jeżeli możesz zwiększyć dawkę to chyba nie ma się co bać, zawsze możesz zrobić to stopniowo.
U mnie też tak było, mimo dłuższego brania miałam gorsze dni, podobne do Twoich a nawet i gorsze. Wzięłam to na przeczekanie. Każdy organizm jednak działa inaczej, stąd tak trudno jest wymyślić cudowną receptę na nasze dolegliwości.
Niestety bez leku jest o wiele gorzej, a wtedy to dopiero się odczuwa co dawał lek :)
Dziwią mnie też opinie w których sertralina niby pomaga po ósmym dniu zażywania