Skocz do zawartości
Nerwica.com

EdiT

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez EdiT

  1. Dziś, to już nawet przed. Wystarczy jakiś drobny szczegół ciała czy zachowania, który mi nie spasuje i już. Ale po seksie tracę zainteresowanie jeszcze bardziej.
  2. Cześć, justicef: Odkopuje tego starego posta bo mam podobny problem? Czy dowiedziałeś się w czym była u Ciebie rzecz? Podobnie jak ty miałem, od zawsze, problem z masturbacja i pornografią. Pod uwagę biorę możliwość rozwinięcia przez to u mnie wysokiego egoizmu przez co poszukuje idealnej partnerki. Bo czy to nie jest egoizm jeśli mam wrażenie, że zadowolony był bym tylko z nieskazitelnej bogini? A przecież to tylko iluzja i wyobrażenie, że taka dziewczyna istnieje. Czuje też, że tracę zainteresowanie dziewczyną gdy namierzę w ciele czy zachowaniu coś niszczącego wizerunek bez skazy. To może być dlatego, że nie mam już wtedy dziewczyny najlepszej ze wszystkich innych ludzi i nie można mi już zazdrościć i jestem spychany z piedestału. Ponownie, jak mi się dziś wydaje, czysty egoizm i brak poczucia kontaktu z dziewczyną jako istotą ludzką nie wspominając już o innych ludziach. Dodatkowo czuję, że podobają mi się te dziewczyny, które mają ładne te części czy atrybuty ciała, których ja u siebie nie akceptuje. Np. uśmiech. Druga opcja to fakt matki, która nie wyobrażała sobie życia bez dziecka i przez to nie chciała go puścić w świat. Dodatkowo w moim domu istniała przemoc i chłód emocjonalny ze strony ojce więc możliwe, że nie miał mnie kto od tej matki zabrać i pomóc mi się uniezależnić. Obie opcje są na razie w sferze teorii bo mam ogromny problem z koncentracją, kontaktem ze swoimi emocjami i wspomnieniami. Dodam, że jestem w trakcie terapii. Ktoś coś może się wypowiedzieć? Pzdr, EdiT
×