Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zielona87

Użytkownik
  • Postów

    75
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Zielona87

  1. A co powiecie na polaczenie paro z clonazepamem? Dzisiaj mama mi dala na doczekanie do wizyty u psychiatry zebym jakos spala. Myslicie ze w polaczeniu z paro, promazyna i zolpidemem nie padne na zawal czy cos?
  2. macie racje, nic sie nie stalo po wzieciu 60mg paro. Dzialanie okreslam jako bezpieczne;) Ale za to czytam wasze posty o jedzeniu i wmawiam sobie ze skoro juz mie biore mianseryny to juz nie mam tak duzego problemu, ze wcale nie zajadam stresu. I nagle uswiadomilam sobie ze mam w buzi4 rafaello na raz, otwarte ptasie mleczko, papierki bo batonach... kilkunastu i fanta do tego. Koszmar. Mam ochote to zwymiotowac. A moze są jakies leki hamujace ten psychiczny apetyt.
  3. Hej, nie wnikajcie jak to możliwe ale pomyliło mi się i wzięłam 60 mg paro zamiast 40. Coś się może stać? Muszę jeszcze wziąć 300 promazyny i zolpidem pewnie.
  4. Przy braku apetytu to moze byc super lek, ale dla osoby ktora cale zycie walczy o zgrabna sylwetke i ma tendencje do podjadania to jest koszmar. Powoduje mniej wiecej tyle ze czlowiek sie obzera, ma poczucie wstydu i beznadziei, nie moze na siebie patrzec i je dalej. A na sen i tak mi nie pomoglo. Ale jezeli dla Ciebie jest dobry i czujesz sie w porzadku to super:)
  5. Przy braku apetytu to moze byc super lek, ale dla osoby ktora cale zycie walczy o zgrabna sylwetke i ma tendencje do podjadania to jest koszmar. Powoduje mniej wiecej tyle ze czlowiek sie obzera, ma poczucie wstydu i beznadziei, nie moze na siebie patrzec i je dalej. A na sen i tak mi nie pomoglo. Ale jezeli dla Ciebie jest dobry i czujesz sie w porzadku to super:)
  6. No tylko że ja już nie biorę mianseryny a obzeram się dalej. Totalnie tego nie umiem opanować.
  7. Oooo to tak jak ja;) wyjadalam nutelle ze słoika i zagryzalam chipsami. Popijalam pizzę kakao i zjadalam cała paczkę merci;) no i efekty dalej widać. Napady obzarstwa mam ciągle. A potem nie jesm pół dnia z poczucia winy, aż robię się tak głodna ze znowu rzucam się na batony. Fatalnie.
  8. A czy mitra nie powoduje tycia? Po tym jak wygladam po mianserynie do kazdego leku podchodze jak do jeża;)
  9. No to mnie zmartwiles, A już myślałam że na mnie po prostu dobrze działa... ze wreszcie coś chociaż troszkę podzialalo.
  10. Piszecie tutaj o ahedonii po paro. Ja mam właśnie odwrotnie, cokolwiek mnie zaczęło cieszyć. A już zapomniałam jakie to uczucie. Ale faktycznie jestem jakby wyprana z emocji i odczuwania. Jakby trochę obok mojego życia. I nagle patrzę do lustra i z panika uswiadamiam sobie ze to moje odbicie. Już mi się wydawało że paro przytlumilo mi lęki ale w nocy dostałam takiego koszmarnego uczucia ze myślałam ze umrę. Serio aż tak nigdy nie miałam. Zjadłam Wii xannaxu i przeszło.
  11. Nie sądzę że na depresję skoro ktoś śmiga do niej i z bananem na twarzy zapomina o chorobie -- 03 maja 2016, 22:10 -- Moja praca tez jest związana z klientem lecz nie wyobrażam sobie w depresji obsługiwać kogoś Kiedy raz ze nie skupiam się na rozmowie przez zaburzenia koncentracjiuwagi a dwa ze w chorobie wszelkie kontakty z ludźmi bardzo męczą nie mówiąc o depresji Nie mowie ze biegam do pracy z bananem na twarzy ale dzieki temu ze mam cel w zyciu i jakis kontakt z ludzmi to jest mi latwiej.. Nie mam depresji tylko nerwice lękową. Siedzenie w domu mnie miazdzylo i odkad pracuje to mi lepiej, poczucie przydatnosci spolecznej i jakiegos porzadku dnia mi pomaga. Mysle ze lepiej probowac zyc normalnie, a jak sie okaze ze nie daje rady w pracy to pojdzie na L4.
  12. Mnie tylko praca i kontakt z ludzmi trzyma w jakiejs wzglednej normalnosci. Jak posiedzialam dzien sama w domu to widzialam u siebie wszystkie objawy z ulotki (a w rzeczywistosci mam polowe;) ). Zaopatrz sie w xannax czy co tam masz na uspokojenie i idz do pracy. Dasz rade, te skutki uboczne nie sa jakies wylaczajace z funkcjonowania. Jaka masz prace? Masz kontakt z mocno stresowymi sytuacjami? z klientem?
  13. Moim zdaniem nie bierz zwolnienia. Siedzenie w domu nic nie da, tylko będziesz rozkminiac swoje objawy. Idź do pracy, zajmij się czymś, będzie Ci lepiej. Ja widzę po sobie ze jak siedzę w domu to mam za dużo czasu na zastanawianie się nad moim organizmem. A jak idę do pracy to jak nie mdleje to nie myślę o lekach:)
  14. Przerabiałam juz mianseryne i tisercin. Po mianserynie przytylam strasznie a po tisercinie nastepnego dnia nie byłam w stanie wejsc po schodach. A spac i tak nie moglam:(
  15. Widzę że jest tu grupa osób bardzo obeznanych w temacie. Potrzebuję rady-niebawem idę do mojego psychiatry i chciałabym mu zasugerować jakieś zmiany bo mimo że w dzien się czuję dobrze to dalej zasypiam tylko na 20 mg zolpidemu albo i więcej. Biorę 40 mg paro i 200 mg promazyny na noc. Ktoś radził dodać tritico. Co sądzicie? Jest coś jeszcze nasennego co by mogło pomóc? Bezsenność jest koszmarna. I trwa u mnie od kilku lat. Z góry dziękuję za każdą pomoc.
  16. Złamałam się i wzięłam zolpidem. Jestem na siebie wsciekła. A juz 2 dni wytrzymałam;( a spać i tak mi się nie chce;(
  17. Mi po zolpidemie czasami nawet nie chce się spać a czasami urywa mi się film i nie pamiętam godziny albo 2. A potem rano widzę co zjadłam, co do kogoś napisałam, mąż mi opowiada co wyprawialam. Żenada. Po mianserynie dalej nie spałam ale przez zarlocznosc przytylam i to sporo. Teraz na paro już schudłam kilka kg-myślicie że to od paro czy od odstawienia mianseryny?
  18. Nie slyszalam o wplywie paro na krew. Ja tez mam wrazene dretwienia glowy, a zwlaszcza czola. Poza tym mam straszne skurcze miesni a do tego slabosc, no i robi mi sie slabo jak wstaje. Ze snem mam mega problem i jade na zolpodemie:(
  19. Fakt, bylam chyba trochę głodna. Próbowałam mianseryne ale nic to nie dało poza tym że przytylam 10 kg:( planuje pogadać z psychiatra o tritico.
  20. Jak tam samopoczucie? Ja wczoraj pogadalan z koleżanką o chorobie. Tak normalnie, jak o zwykłej sprawie. Opowiedzialam jej jakie mam skutki uboczne i jak się czuję. Posmialysmy się i czułam się super normalnie. A wieczorem zupełnie nie wiem czemu urwał mi się film po zolpidemie. Dawki nie zmieniłam a totalnie odlecialam i nic nie pamiętam. Jestem przerażona. A dzisiaj czuję się ok.
  21. Hej, może lepiej rozumiecie mechanizmy działania leków i możecie mi pomóc... Jestem uzależniona od zolpi, bez 2 tabletek nie zasne. Ostatnio po prostu sprawiały że stawalam się senna i szłam spać. Nie zmieniam dawki. A wczoraj urwał mi się film, mam jakieś marne przeblyski tego co robiłam. Totalnie się nacpalam. Mąż myślał ze coś wzięłam, mówi że bylam nieprzytomna i belkotalam. Nic nie pamiętam! A rano wstałam jak zwykle i czuję się świetnie. Macie pomysł co się stało?
  22. Mnie! Czuję się generalnie dużo lepiej, mam nadzieję na jasne jutro. Żyje jakoś bardziej świadomie, wierzę w to ze coś mi się uda, nie chce mi się spać w ciągu dnia, potrafię porozmawiać z kimś bez płaczu, uśmiecham się... Ale oczywiście są skutki uboczne-totalna słabość, skurcze mięśni, zaparcia, brak orgazmu, libido 0.
  23. Kiedyś powiedziałam koleżance ze nie mogę rano prowadzić bo biorę stilnox i nie czuję się na siłach. Po prostu boję się ze w coś wjade bo po lekach jestem trochę otumaniona. Usłyszałam że jestem jakaś dziwna, że w moim wieku sen powinien być naturalny i ze wymyslam sobie problemy. No i ze musi być ze mną coś mocno nie tak skoro biorę takie silne leki. "To nie łatwiej banie wypić?"
  24. Ja kilku osobom powiedziałam że się lecze psychiatrycznie ale to takie bliskie koleżanki. A i tak części mówię że mam tylko problem z bezsennoscia. Kiedys palnelam w pracy ze biorę xannax i popatrzyli na mnie przynajmniej jakbym sobie dawała w zyle:/
×