Skocz do zawartości
Nerwica.com

kogucik

Użytkownik
  • Postów

    19
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kogucik

  1. kogucik

    oddam organy

    Serio wierzysz w TVN i inne bzdury?
  2. kogucik

    oddam organy

    Nieboszczyk serio jak masz wszystkie moje posty komentować w negatywny sposób to nie komentuj
  3. kogucik

    oddam organy

    boje się ze jak pójde tam, on/ona zacznie mi zadawac pytania to sie pobecze albo w ogole nie wejde do tego gabinetu
  4. ja mam prawie codziennie sny, troche meczace
  5. kogucik

    oddam organy

    ps nie piszcie jak macie pisac glupoty i nie na temat... :)
  6. kogucik

    oddam organy

    No jasne, jestem dawcą orgazmow no miałem iść do jakiegoś psychologa, już nawet szukałem u siebie jakiegoś w okolicy ale jakoś tak wyszło :) jakoś nie jestem przekonany tak szczerze? Jak ogólnie tam wygląda wizyta?
  7. kogucik

    oddam organy

    Jest problem i jestem to świadomy, spokojnie :) Czym mam dda? Możliwe, jeszcze o tym nie czytałem. Czy mam ciężki myśli samobójcze? Nie wiem, po prostu mam raz na jakiś czas takie myśli gdy jest gorzej
  8. kogucik

    oddam organy

    Siedzisz na tym forum 24 h jak masz w samym nicku, masz tysiące komentarzy i myślisz, że jesteś ekspertem i oceniasz mnie, że jestem niedojrzaly i chce zwrócić na siebie uwagę? No to dzięki, idź stąd i więcej tego nie komentuj :) miałem takie myśli jak temat, żeby nie było że to żarty
  9. kogucik

    oddam organy

    I np jeśli chodzi o filmy i muzykę to słucham samej smutnej albo oglądam same dramaty i biografie, nie wiem dlaczego tak jest ale nie widzę sensu oglądania i słuchanie czegoś innego :) a organy to właśnie wzięte z siedmiu dusz ale nie zrobię tego, spokojnie :)
  10. kogucik

    oddam organy

    Już nie mieszkam z mamą, mieszkam w innym mieście z kolegami a do psychiatryka nie pójdę , chyba aż tak chory nie jestem, po prostu chciałem się wygadac, bo nikomu tego nie mówiłem, w sumie mówiłem trochę ale to raz po pijaku dla szwagra. Może wiecie jak wygląda wizyta u psychologa?
  11. kogucik

    oddam organy

    Siostry nie są egoistkami, może źle trochę napisałem ale ogólnie pomagają bardzo, gdyby nie one to bym pewnie teraz był jakimś menelem czy coś... No się wynioslem z domu, maturę będę poprawiał w maju, mam nadzieję , że się uda a na studia czy pójdę to nie wiem.. Muszę odkładać kasę na ten aparacik plus jeszcze co jakiś czas muszę płacić ratę za mieszkanie, bo babcia wykupuje mieszkanie, połowę zapłaciła a połowę ja z bratem bo ona już nie ma kasy a chce żeby te mieszkanie było dla nas a na studiach wątpię, że na to odloze :) Właśnie wstałem, taki piękny dzień a ja nawet nie mam z kimś wyjść :/
  12. czy ktos gdzieś sie wybiera? moze jakiś fan/fanka sportu chciałby/chciałaby pójsc na jakiś mecz?
  13. kogucik

    oddam organy

    Czesc, mam na imie Maciek i koncze niedługo 22 lata. Wszystko sie zaczelo jak moje siostry wyjechaly na studia (ja 14 lat?) a ja zostałem z mamą i bratem, ona poznała jakiegos chłopa alkoholika(moj ojciec alkoholik też) no i na początku wszystko okej, przychodził do nas, jakoś tam sobie spędzali razem czas no ale nagle sie zaczeło picie z jego strony, jakieś tam kłotnie po imprezkach, on zaczął u nas nocować itp, a że ja miałem pokój obok sypialni mamy to wszystko słyszałem, klótnie, wyzwiska, jak uprawiali seks... raz nie wytrzymalem i wrzasnąłem... sie popłakałem a mama przyszła i mi powiedziała ze to z telewizji głosy... (niby sex normalna rzecz ale wtedy jakos tak zareagowałem) Moj brat wyjechał na studia to juz w ogole sie zaczeło, on pijany chciał wychodzic z domu, ona go zatrzymywala jakies szarpaniny itp.... mówiłem ze nie chce juz go tu więcej a ona zawsze cos tam nazmyślała i ciągle to samo... często przez te kłotnie nie spałem do rana prawie ze. Kiedyś nawet nagrałem te kłótnie zeby pokazac dla sióstr i tam było,ze on ją uderzył i rózne takie świnsta ze to niewyobrażalne.... myślalem, ze jakas zareagują a one nic z tym nie zrobily....mieliśmy tez problemy z kasą, czesto odcinany gaz, prad itp obiad to rzadkość był... przyszedł moment ze nie miałem ciepłej wody 2 lata, prad mieliśmy na licznik ze trzeba było wykupic kod, ale czasami mama nie wykupywała i nie było prądu tydzien...miałem myśli samobójcze wtedy, chciałem tez uciec z domu zeby ktoś na mnie uwage zwrócił, ze to nie jest normalne to wszystko co sie dzieje...miałem chyba też nerwice lękową, tak mi sie zdaje, bo miałem tak, ze jak wychodziłem z domu to mdlałem, gdzies szedłem sam to juz stoprocent ze zemdleje... bałem sie wychodzić, lezałem tydzien w szpitalu na obserwacji ale nic nie wykryli...mam teraz probelami z mięsniami, mam wszystkie spięte, nawet rozwieszanie prania to cięzar dla moich rąk, byłem u lekarzy na początku i każdy mowil ze to nic takiego, jakies badania kontrolne i to wszystko... w gimanzjum miałem okres, ze nie chodzilem 2 miesiace do szkoły, wychodziłem do szkoly, ale do niej nie szedłem..CZEMU ? sam nie wiem... przyszedlem okres matur, ja nigdy prawie sie nie uczyłem, ale jakos tam próbne zdawalem no ale na głownej z matmy oblałem no i dzowni siostra do mnie i sie pyta jak wyniki, ja mówię, ze z matmy oblałem a ona "tak? o no to dobrze i tak" wtedy sobie pomyslalem no to super, wierzycie we mnie : ) poszedłem do pracy, przepracowałem 9 miesiecy ale juz nie dawałem rady, moje mięsnie tak mnie bolaly, przychodziłem po pracy i polewałem je zimna wodą, na noc brałem tabletki przeciwbolowe, szedlem do pracy i byłem przerazony ze nie dam rady dzisiaj wytrzymac, bo to praca fizyczna była ... poszedłem na zwolnienie, oczywiscie kazdy myslal ze juz nie chce pracować, ze sciemniam... miałem jakieś tam badania podstawowe i wszyslo ze wszystko jest okej, lecz ja ciągle nalegałem na badania dalsze i wszyszło, ze mam przepukline, lordoze szyjna i lędziową itp, badanie mięsniowe tez cos wykazało, ze coś jest, ale w moim regione tego nie zbadaja i ze do warszawy trzeba bo to rzadkie... teraz wyprowadziłem sie i mieszkam z kolegami, dalej jestem na zwolnieniu, konczy mi sie zwolnienie i jestem przerazony, bo moje mieśnie, cos z nimi jest nie tak... a bede musiał isc do pracy, a do pracy jakiejś gdzie jest z kontakt z ludzmi, gdzie trzeba pogadac przez telefon albo na zywo nie pójde bo jestem bardzo wstydliwy i męczyłbym się... Często mam sny, dziwne sny, np ze mi zęby wypadaja... kiedyś, nie chodzilem do dentysty i miałem pruchnice, oczywiscie mama mnie nie prowadził do dentysty, kiedy juz troche dorosłem i zaczałem normalnie myslec to poszedłem razem z siostrami, duzo zebow zepsutych miałem, pare do wyrwania i przez to teraz musze miec aparacik, a nie mam kasy a dentystka mowi, ze to musi byc w najbliszym czasie załozony i tak tym sie martwie to odrazu mam takie sny. Potrafie mieć caly tydzień snów. Nie spię po nocach, np ja teraz cała noc nie spałem... wiem ze to wszystko napisane bez składni zadnej, przepraszam i tak sobie myśle, ze zabiłbym sie i oddał oragny dla ludzi którzy je potrzebują
×