Skocz do zawartości
Nerwica.com

krilan1

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez krilan1

  1. Chciałbym podzielić się z Wami moją historią z nadzieją, że może ktoś będzie mi w stanie choć trochę pomóc. Otóż od ponad dwóch miesięcy mam, przynajmniej tak mi się wydaje stany lękowe. Otóż wmówiłem sobie że siedząc w pracy przeszkadza mi hałas dobiegający z ulicy, co następnnie przerodziło się w pewną obsesje, że nie będe w stanie nic zrobić gdyż jedyne o czym będe myślał to o tym nieszczęsnym halasie. Oczywiście jest to bzdurą, gdyż jak przychodzi do wykonania jakiegos zadania i nie mam czasu o tym myśleć to robie wszystko należycie. Jednak ta natrętna myśl nie daje mi spokoju. Powoli zacząłem wkręcać sięteż w inne stany lękowe związane szczególnie z oddychaniem. Tego nie jestem już jednak w stanie w zaden rozsądny sposób wytłumaczyć skąd się to bierze. Sprowadza się to do tego, że odczuwam lęk gdy tylko pomyśle sobie o oddychaniu (wiem że jest to idiotyczne :) Chciałbym jeszcze tylko zaznaczyć, że podobne objawy miałem jakies 3 lata temu, ale po jakims czasie przeszły więc nie podejmowałem leczenia. Tamte były związane z okresowym pomieszkiwaniem na stancji gdzie naprzeciwko mojego pokoju byl zlokalizowany piec do c.o. który się włączał co pare minut doprowadzając mnie do stanu, który się następnie przeobraził w stan wyżej opisany. Chciałbym jeszcze tylko zaznaczyć, że nie mam objawów w stylu biegunki omdleń i tym podobnych historii. Po prostu lęk który mi towarzyszy przez powiedzmy 60 procent czasu dość mocno komplikuje mi zycie, ale jakos strasznie go nie paraliżuje. Zgóry dziękuje za jakiekolwiek odpowiedzi i pozdrawiam.
×