Wystarczy 0,5 litra wódki i zaufanie to prosta sprawa.
(taki żart)
A tak naprawdę zaufanie to kwestia odpowiedniego dopasowania się i jakieś tam perspektywy czasu, potrzebnej na wytworzenie go. No i potem nie zjebanie tego.
Manipulujesz ludźmi?
Z matką dobre, z ojcem jak to z ojcem bywa różnie.
Z bratem jednym bardzo dobre, a z drugim obojętne.
Czy ciepły kocyk I grzejnik jest lepszy niż facet?