Cześć, mój problem polega na tym, że na samą myśl opuszczenia domu w jakimkolwiek celu, jest dla mnie nie lada wyzwaniem. Robi mi się nie dobrze, mdło, nudno, często dostaję rozwolnienia z tego powodu. Boję się wychodzić z dziewczyną i znajomymi, wyjście do pracy jest również dla mnie trudem. Zawsze mam tak, że jak już się zmuszę(co nie zawsze mi się udaje) i już się oswoję z otoczeniem i tym co będę robił lub gdzie mam być to jest mi lepiej. O niczym tak nie marzę jak wyjście ze swoją kobietą do kina, teatru, na kawę czy gdziekolwiek. Chciałoby się wsiąść w samochód i bez celu pojeździć całą noc po mieście, ale jest to trudne Dotychczas byłem u lekarza kilkukrotnie dostawałem tabletki takie jak: IPP, Debretin, Probiotyki, teraz mam Controloc ale nie czuje po nich poprawy. Chciałbym się dowiedzieć jak Wy sobie z tym radzicie i jak do tego podchodzicie